forum Oficjalne Konkursy
Słuchacz czy gawędziarz? - wygraj książkę „Namaluj mi słońce".
Sabina ma nietypowe zajęcie. Spotyka się z samotnymi ludźmi, których nikt nie chce wysłuchać, a oni opowiadają jej o swoich kłopotach i rozterkach. Jednak sama również nie ma łatwego życia… Jest samotna, i choć z pozoru akceptuje swoje życie, w głębi duszy boi się przyznać, że jest nieszczęśliwa tłumiąc wszystkie uczucia. Pewnego dnia w parku poznaje dziewczynkę, Marysię. Przypadkowe spotkanie odmieni jej życie, a dziewczynka stopniowo zajmuje trwałe miejsce w jej sercu. Nie jest to jednak łatwe, uczucie dziewczynki początkowo irytuje Sabinę. Kiedy pojawia się ojciec Marysi, Maks, przystojny mężczyzna, obarczony niełatwą przeszłością, sprawy przybierają nieoczekiwany obrót…
Sabina wysłuchuje historii samotnych ludzi, którzy opowiadają o swych rozterkach i problemach. Czy tak jak bohaterka jesteście typem dobrego słuchacza, który sprawia, że nawet obcy ludzie powierzają mu swoje tajemnice, czy słyniecie wśród najbliższych z świetnego opowiadania historii?
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Namaluj mi słońce
Regulamin
- Konkurs trwa od 4 grudnia do 11 grudnia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
- Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu Filia. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
- Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [50]
Ze słuchaniem jest trochę jak z czytaniem. Poznajemy historie, dzielimy emocje, wizualizujemy sobie sytuacje. Jako dziecko uwielbiałam słuchać mojej babci. Śpiewała mi piosenki, opowiadała o wojnie, o swojej młodości. Zrodziło się wtedy we mnie przekonanie, że każdy człowiek ma do opowiedzenia niezwykłą historię.
Słuchanie ćwiczy uważność, uczy nas taktu w zadawaniu...
Zdecydowanie wole słuchać ,niż być słuchana a z racji tego ,że potrafię słuchać i trzymać dla siebie to co usłyszę ,ludzie chętnie opowiadają ,wiedzą że ja nie oceniam nie porównuje tylko słucham albo aż słucham.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Niejednokrotnie słyszałam, że jestem doskonałym słuchaczem. Przyciągam tym samym ludzi, którzy zwierzają się z różnych spraw, czasem nawet tych osobistych. Widzę, że czują we mnie kompana i wzbudzam ich zaufanie. Sama bardzo dobrze czuje się w takiej roli. Słucham, pozwalam się komuś wygadać, bo czasem każdy z nas tego potrzebuje. Jednak nie oceniam, nie krytykuję, nie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNie wiem kiedy dokładnie to zauważyłam, ale pierwsze sytuacje, jakie przychodzą mi do głowy - miały miejsce,gdy chodziłam do gimnazjum. Już wtedy osoby bliskie lub takie, z którymi utrzymywałam sporadyczne kontakty, opowiadały mi historie (ze swojego życia),o których nie musiałam wiedzieć, ba! nawet nie wypadało bym o nich wiedziała. Pamiętam, że chodząc do szkoły czasami...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJestem osobą bardzo małomówną, stąd o wiele bliżej mi do słuchacza, niż gawędziarza. Przez raczej ponurą i niedostępna aurę, jaką wokół siebie roztaczam, nie sprawiam, by nawet obcy ludzie powierzali mi swe tajemnice, ale nierzadko przekonuję się, ile można się dowiedzieć od innych, po prostu milcząc, słuchając, obserwując i czytając między wierszami.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZdecydowanie jestem tym typem osoby, którą słucha. Potrafię dobrze dobierać pytania do opowieści, nie przerywać, kiwać głową w odpowiednich miejscach - tak, że słuchacz czuje się ważny i chcę do mnie wracać z każdą nową historią. Wcale mi to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie - uwielbiam to poczucie bycia potrzebnym, gdy inni dzwonią do mnie, pukają do drzwi i mówią...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej