rozwiń zwiń

forum Oficjalne Konkursy

Powierzam ci zadanie - wygraj książkę "Cień rycerza".

LubimyCzytać
utworzył 11.06.2018 o 15:55

Tristia to kraj przeżarty intrygami i korupcją. Idealistyczny młody Król Paelis nie żyje, a Wielkie Płaszcze zostali napiętnowani jako zdrajcy. Lecz tuż przed tym, jak jego głowa została zatknięta na żerdzi, król zobowiązał każdego ze swoich stu czterdziestu czterech trybunów do wykonania innej misji. Falcio Val Mond, Pierwszy Kantor, z pomocą innych Wielkich Płaszczy Kesta i Brastiego wypełnił ostatnie zadanie od jego Króla: odnalazł jego czaroity – a przynajmniej jeden z nich, który zresztą okazał się całkiem czymś, a właściwie kimś, innym niż się spodziewali. Teraz ich zadaniem jest ochrona czaroitu przed tymi, którzy próbują go unicestwić. Nie byłoby z tym żadnego kłopotu, gdyby na ich drodze nie stali daishini, równie legendarna grupa asasynów, nie zapominając o książętach, którzy są zdeterminowani, by zachować władzę w swoim rozbitym królestwie.

Król Paelis przed śmiercią powierzył ważne zadanie każdemu z wędrownych trybunów. Gdybyście musieli zobowiązać kogoś, kogo znacie do wykonania ważnej misji, kim byłaby ta osoba? Co sprawia, że zdecydowalibyście się zawierzyć właśnie temu wybrańcowi?

Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.


Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Cień rycerza - Jacek Skowroński
Cień rycerza

Autor : Sebastien de Castell

Tristia to kraj przeżarty intrygami i korupcją. Idealistyczny młody Król Paelis nie żyje, a Wielkie Płaszcze – legendarni wędrowni trybuni, którzy zaprowadzali w królestwie sprawiedliwość – zostali napiętnowani jako zdrajcy. Lecz tuż przed tym, jak jego głowa została zatknięta na żerdzi, król zobowiązał każdego ze swoich stu czterdziestu czterech trybunów do wykonania innej misji. Falcio Val Mond, Pierwszy Kantor, z pomocą innych Wielkich Płaszczy Kesta i Brastiego wypełnił ostatnie zadanie od jego Króla: odnalazł jego czaroity – a przynajmniej jeden z nich, który zresztą okazał się całkiem czymś, a właściwie kimś, innym niż się spodziewali. Teraz ich zadaniem jest ochrona czaroitu przed tymi, którzy próbują go unicestwić. Nie byłoby z tym żadnego kłopotu, gdyby na ich drodze nie stali daishini, równie legendarna grupa asasynów, nie zapominając o książętach, którzy są zdeterminowani, by zachować władzę w swoim rozbitym królestwie.

Regulamin
  • Konkurs trwa 11 czerwca do 18 czerwca włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
  • Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu Insignis. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
  • Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [46]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
opuncja 15.06.2018 22:35
Czytelnik

Może brzmi to śmiesznie, ale super ważną misję powierzyłabym Florianowi. Przyjaźnimy się od piętnastu lat i wiem, że jeśli musiał by coś zrobić to zrobiłby to cały czas uparcie prąc do przodu. Dlaczego wybór najlepszego przyjaciela mógłby wydać się śmieszny? No cóż. Zapomniałam dodać, że Florek jest koniem.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Inka 15.06.2018 19:41
Bibliotekarka

Ważną misję do wykonania powierzyłabym tylko i wyłącznie mojej starszej siostrze. Dlaczego?
1) Ufam jej bezgranicznie – w końcu zaufanie między nami było budowane od lat, niejednokrotnie podkopywane przez każdą z nas, a następnie umacniane trwałymi fundamentami,
2) Znamy się jak dwa łyse konie - wychowywałyśmy się pod jednym dachem, nie ma rzeczy, której byśmy o sobie nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
miłośniczkaksiążek 15.06.2018 14:11
Czytelnik

Wybrałabym moją mamę, bo to kobieta, która potrafi walczyć o swoje. Do tego jest niezawodna i ma ogromne pokłady energii, których na pierwszy rzut oka nie widać. Cechuje ją spryt i nieprzewidywalność, co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że byłaby idealną osobą do wykonania powierzonej jej misji. Mogę jej w pełni zaufać, bo wiele razy dała mi odczuć, że jest godna...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
anin 15.06.2018 11:02
Czytelniczka

Moja mama - kobieta sumienna, z charakterem. Wiem, że jak coś zacznie, to się nie zatrzyma dopóki nie skończy. Wiem, że nic nie jest w stanie powstrzymać jej przed osiągnięciem wyznaczonego celu. I wiem, że jeśli się do czegoś zobowiązuje, wykonuje to w 120%. Nie wyobrażam sobie, by jakąś ważną misję powierzyć komuś innemu, gdyż nie znam nikogo więcej, kto umie tak wszystko...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Dominika 15.06.2018 09:56
Czytelnik

Bardzo proste pytanie - oczywiście wybrałabym moją mamę! Jest to najbardziej uparta osoba jaką znam i zawsze musi dowieść swojej racji, nawet gdy wie, że jej nie ma :)
Wystarczy że powiedziałabym do niej,,jestem pewna że nie dasz rady tego zrobic"! Jest tak zawzięta, że nie spoczęłaby, dopóki by tej misji nie wykonała! Zrobilaby wszystko aby tylko mi powiedzieć,,A nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
karola 14.06.2018 20:06
Czytelniczka

Mojemu duchowi, tylko jemu ufam, zbyt wielu mnie zawiodło. jestem pewna ze moja dusza nie zazna spokoju więc niech dokończy to co zaczęła.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Gosia 14.06.2018 09:46
Czytelnik

Tą osobą byłby mój narzeczony. Ponieważ przy nim zawsze czuję się bezpiecznie i wiem, że na niego mogę liczyć w każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji. On również bardzo uważnie słucha czego chce i stara się, abym zawsze miała to czego chcę. Dlatego wierzę, że i to zadanie wypełniłby bez najmniejszych zastrzeżeń.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Makiwarrior 13.06.2018 22:42
Czytelnik

Uh, trudne pytanie. To przecież zależy od tego co chciałbym, aby było zrobione, w jakiej dziedzinie, jakie predyspozycje miałby mieć ów wybraniec. Niezależnie od tego z pośród dostępnych osób wybrałbym tą najbardziej leniwą. Dzięki temu wiedziałbym, że zadanie zostanie zrobione szybko i w najprostszy sposób.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Anksunamun 12.06.2018 22:21
Czytelnik

Gdybym musiała zobowiązać kogoś, kogo znam, do wykonania ważnej misji, byłby to mój narzeczony. Jest odpowiedzialny i zaradny, i nawet, gdy czasem podejmuje się czegoś zupełnie dla niego nowego, stara się poradzić z tym najlepiej, jak umie, i zwykle ostatecznie świetnie mu to wychodzi. Raz już zawierzyłam mu niezwykle ważną dla mnie sprawę, obawiając się, czy uda mu się ją...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Stefcia14 12.06.2018 15:41
Czytelniczka

Oczywiście od rodzaju zadania zależy to, jakiej osobie bym je powierzyła. Ale mając na horyzoncie sesję i przeżywając mordęgę przygotowań do niej, zadanie - NIESAMOWICIE ważnej rangi - zdania sesji za mnie, powierzyłabym pewnemu chłopakowi. Czemu? Ten człowiek jest po prostu geniuszem. Na zerówce tak zaimponował profesorowi swoją wiedzą, że otrzymał od niego książkę i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej