Jestem w stanie zatrzymywać czas!
Takie włączenie pauzy marzyło mi się od zawsze!
Chwilowe zatrzymanie czasu, kiedy tylko ja mogę się poruszać i nikt nie zdaje sobie z tego sprawy!
Miałabym wtedy możliwość zastanowienia się chwilę, zrobienia czegoś na spokojnie, czy wykonania czynności, na które ciągle brakuje mi czasu!
O takich nadprzyrodzonych mocach marzyłam już od małego, szczególnie na sprawdzianach, gdzie mogłabym włączyć pauzę i napisać odpowiedzi do każdego pytania na sprawdzianie!

Jestem w stanie zatrzymywać czas!
Takie włączenie pauzy marzyło mi się od zawsze!
Chwilowe zatrzymanie czasu, kiedy tylko ja mogę się poruszać i nikt nie zdaje sobie z tego sprawy!
Miałabym wtedy możliwość zastanowienia się chwilę, zrobienia czegoś na spokojnie, czy wykonania czynności, na które ciągle brakuje mi czasu!
O takich nadprzyrodzonych mocach marzyłam już od...

Wraz z ilością przeczytanych książek rozrasta się moja wyobraźnia. Myślę więc o różnych nadludzkich umiejętnościach o których nawet bym nie pomyślała jeszcze kilka lat temu. Wszystkie te zdolności jak latanie, czytanie w myślach czy odkrywanie kłamstw są niesamowite. Jednak jak bym miała wybrać coś dla siebie to chciałabym posiadać umiejętność spełniania marzeń innych ludzi. Nie chodzi mi tu o jakąś czarodziejską różdżkę, którą machnę i czyjeś marzenie jest spełnione. Chodzi mi o cały ten czas, który poświęcamy na odkrycie marzenia konkretnej osoby a następnie o wszystkie te chwile, które spędziliśmy na spełnienie tego marzenia. Kiedyś myślałam, że spełnianie własnych marzeń jest czymś niesamowitym dziś już wiem, że nie ma nic lepszego od spełniania marzeń innych osób. Chciałabym więc posiadać tą nadludzką moc, żeby móc spełnić marzenia jak największej ilości osób.

Wraz z ilością przeczytanych książek rozrasta się moja wyobraźnia. Myślę więc o różnych nadludzkich umiejętnościach o których nawet bym nie pomyślała jeszcze kilka lat temu. Wszystkie te zdolności jak latanie, czytanie w myślach czy odkrywanie kłamstw są niesamowite. Jednak jak bym miała wybrać coś dla siebie to chciałabym posiadać umiejętność spełniania marzeń innych...

Chciałabym umieć zatrzymać czas dla wszystkich pozostałych ludzi.
Nie wyspałam się - zatrzymuję czas i daje sobie jeszcze godzinkę (a nawet kilka) dzrzemki, po czym wracam do obowiązków.
Siedzę na egzaminie, dostaję pytania i zatrzymuje czas, przepisuje wszystko podczas, gdy reszta trwa w bezruchu.
Tyle możliwości niosą ze sobą te dodatkowe godziny!

Chciałabym umieć zatrzymać czas dla wszystkich pozostałych ludzi.
Nie wyspałam się - zatrzymuję czas i daje sobie jeszcze godzinkę (a nawet kilka) dzrzemki, po czym wracam do obowiązków.
Siedzę na egzaminie, dostaję pytania i zatrzymuje czas, przepisuje wszystko podczas, gdy reszta trwa w bezruchu.
Tyle możliwości niosą ze sobą te dodatkowe godziny!

Chciałabym mieć moc aby stawać się jednym z bohaterów książki podczas jej czytania. Moim zdaniem to mogłoby być interesujące doświadczenie. Mogłabym przeżyć wiele historii, lepiej poznawać myśli i uczucia bohaterów. Mimo że często w lekturach znajdują się szczegółowe opisy, nie zawsze poznajemy dokładnie wszystkie postacie. Osobiście najbardziej chciałabym wcielić sie w te drugo- i trzecio-planowe, które są najskromniej opisywane i poznać ich historię.

Chciałabym mieć moc aby stawać się jednym z bohaterów książki podczas jej czytania. Moim zdaniem to mogłoby być interesujące doświadczenie. Mogłabym przeżyć wiele historii, lepiej poznawać myśli i uczucia bohaterów. Mimo że często w lekturach znajdują się szczegółowe opisy, nie zawsze poznajemy dokładnie wszystkie postacie. Osobiście najbardziej chciałabym wcielić sie w te...

Moja supermoc? Potrafię zapamiętywać wszystko, co zechcę. Mogę wyrecytować każdy rozdział po jednym przeczytaniu książki. W dwa lata przerobiłam kursy językowe z francuskiego, hiszpańskiego, niemieckiego, rosyjskiego, szwedzkiego, japońskiego i suahili. Na mojej liście znajduje się jeszcze kilkanaście języków. Czas, który inni przeznaczają na naukę na studiach, wykorzystuję na czytanie książek z różnych dziedzin. Czy niesie to za sobą jakieś wyzwania? Lepiej nie afiszować się moimi umiejętnościami. Znajomi mogą dziwnie zareagować, kiedy przypomnę im rozmowy sprzed paru lat.

Moja supermoc? Potrafię zapamiętywać wszystko, co zechcę. Mogę wyrecytować każdy rozdział po jednym przeczytaniu książki. W dwa lata przerobiłam kursy językowe z francuskiego, hiszpańskiego, niemieckiego, rosyjskiego, szwedzkiego, japońskiego i suahili. Na mojej liście znajduje się jeszcze kilkanaście języków. Czas, który inni przeznaczają na naukę na studiach, wykorzystuję...

Chciałabym móc uczyć się, patrząc. Przeglądając książkę od razu bym ją zapamiętała, tak samo działoby się w innych przepadkach. Dawniej wydawało mi się to bardzo fajne. Niby tak jest, ale nie miałabym wtedy frajdy z czytania książek.

Chciałabym móc uczyć się, patrząc. Przeglądając książkę od razu bym ją zapamiętała, tak samo działoby się w innych przepadkach. Dawniej wydawało mi się to bardzo fajne. Niby tak jest, ale nie miałabym wtedy frajdy z czytania książek.

Teleportacja

Plusy:
- brak konieczności korzystania z usług PKP ;)
- brak problemu ze zmianą opon kiedy zima znów zaskoczy drogowców,
- moje podróże nie przedłużałyby się już za sprawą fachowców naprawiających 3-kilometrowy odcinek drogi przez 2 lata
- można dłużej spać
- jeśli chcę nadal mogę podróżować klasycznymi środkami transportu, po prostu nie jestem na nie skazana

Minusy:
- pewnie zaczęłabym się spóźniać, pokusa teleportacji w ostatniej chwili byłaby ogromna,
- nie wiem jak ta zdolność działałaby w chwilach stresowych np. podczas egzaminu. Nie chciałabym nagle po prostu pojawić się gdzieś indziej ponieważ zbytnio się zestresowałam :)

Teleportacja

Plusy:
- brak konieczności korzystania z usług PKP ;)
- brak problemu ze zmianą opon kiedy zima znów zaskoczy drogowców,
- moje podróże nie przedłużałyby się już za sprawą fachowców naprawiających 3-kilometrowy odcinek drogi przez 2 lata
- można dłużej spać
- jeśli chcę nadal mogę podróżować klasycznymi środkami transportu, po prostu nie jestem na nie...

Chciałabym mieć władzę nad pogodą. Mogłabym kierować chmurami, tak aby wytworzyły się komórki burzowe lub powstało tornado. Potrafiłabym kierować wodami wszelakich zbiorników wodnych, aby na przykład ugasić pożar albo sprawić małego psikusa na lekcji chemii i zepsuć kran tak, że cały czas lałaby się woda. Mogłabym tez przenosić przedmioty w inne miejsca za pomocą lekkiego ale i jednocześnie silnego wiatru lecz i ja sama mogłabym przenieść się za pomocą wiatru i chmur w przewspaniałe miejsce, gdzie nie byłoby nikogo oprócz mnie. Byłaby to wyspa pełna egzotycznych owoców i nikomu nie znanej roślinności. Mogłabym zmieniać kolory chmur chociażby z białego na różowo - zielone :)

Chciałabym mieć władzę nad pogodą. Mogłabym kierować chmurami, tak aby wytworzyły się komórki burzowe lub powstało tornado. Potrafiłabym kierować wodami wszelakich zbiorników wodnych, aby na przykład ugasić pożar albo sprawić małego psikusa na lekcji chemii i zepsuć kran tak, że cały czas lałaby się woda. Mogłabym tez przenosić przedmioty w inne miejsca za pomocą lekkiego...

Kiedyś oglądałam pewien serial. Opowiadał on o grupie ludzi początkowo nie związanych ze sobą w żaden sposób. Jednak każdy z nich posiadał pewną niezwykłą super moc. Wśród nich była dziewczyna, której nie mogła zabić żadna rana, ponieważ jej ciało regenerowało się w szybkim tępie. Czytałam o biokinezie (bo tak nazywa się to zjawisko) i muszę przyznać, że mnie niezwykle fascynuje. Gdybym miała wybrać sobie jakąś niezwykłą umiejętność to było by właśnie to: możliwość regeneracji, samoleczenia, kontroli własnego zdrowia, genów i procesu starzenia się.

Kiedyś oglądałam pewien serial. Opowiadał on o grupie ludzi początkowo nie związanych ze sobą w żaden sposób. Jednak każdy z nich posiadał pewną niezwykłą super moc. Wśród nich była dziewczyna, której nie mogła zabić żadna rana, ponieważ jej ciało regenerowało się w szybkim tępie. Czytałam o biokinezie (bo tak nazywa się to zjawisko) i muszę przyznać, że mnie niezwykle...

Chciałabym móc sprawić, żeby inni ludzie, zwłaszcza ci "źli" albo po prostu niemili, byli w stanie poczuć dokładnie to samo co ich ofiary: cały ból i niesprawiedliwość. Myślę, że postawienie ich w takiej sytuacji znacznie zmniejszyłoby takie zjawiska jak rasizm i homofobia, ponieważ każdy dokładnie rozumiałby punkt widzenia drugiej osoby.

Chciałabym móc sprawić, żeby inni ludzie, zwłaszcza ci "źli" albo po prostu niemili, byli w stanie poczuć dokładnie to samo co ich ofiary: cały ból i niesprawiedliwość. Myślę, że postawienie ich w takiej sytuacji znacznie zmniejszyłoby takie zjawiska jak rasizm i homofobia, ponieważ każdy dokładnie rozumiałby punkt widzenia drugiej osoby.