forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Czegoś o mnie nie wiesz - wygraj książkę "Willow".
Willow de Beers jest dzieckiem adoptowanym, żyjącym w bolesnym rozdarciu pomiędzy ukochanym tatą a egoistyczną, bezwzględną matką, od której dowiaduje się, że jest córką pacjentki swojego ojca, wziętego psychiatry. Kiedy po śmierci rodziców Willow znajduje pamiętnik ojca, poznaje dalszy ciąg rodzinnego sekretu, który burzy podstawy jej świata. Aby poskładać go na nowo, rzuca studia i jedzie do Palm Beach tropem rodzonej matki.
Tytułowa Willow ze spisanych wspomnień swojego ojca dowiaduje się o rodzinnej tajemnicy. A czy Wy wiecie wszystko o Waszych bliskich? Napiszcie fikcyjny wpis z pamiętnika dobrze Wam znanej osoby, w którym wychodzi na jaw fakt z ich życia, który w skrajny sposób do nich nie pasuje. Co to może być?
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Willow
Regulamin
- Konkurs trwa od 18 stycznia do 25 stycznia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i wydawnictwo Prószyński i S-ka.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [43]
Znalazłam na strychu pudło ze starymi zeszytami, jakimiś notatkami. Chciałam wyrzucić je na śmietnik, ale moją uwagę przykuł zeszyt z imieniem ciotki mojej mamy. Była ona od zawsze zżyta z moimi dziadkami, mamę traktowała jak własną córkę, a dla mnie była jak trzecia babcia. Gdy zorientowałam się, że to jej pamiętnik, chciałam oddac go mamie, ale jeden wpis przykuł moją...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
21.04.1971r - Dzisiaj znowu Go widziałam, patrzył na mnie tak, że aż brakło mi tchu. Zaczerwieniłam się po uszy. Mam wrażenie, że wszyscy o nas wiedzą. Taka jestem zakochana.
05.06.1971r - O Boże, zabij w nas to uczucie... co ja mówię, przecież Ty nie zabijasz, Ty wybaczasz...
09.09.1971r - Ja sama nie mogę sobie wybaczyć, co my zrobiliśmy?
Poczęliśmy dziecko. Nie...
01.06.1991
Wczoraj w nocy skończyłem. Półki są pełne konserw i wody, a skrzynka wypełniona bronią. To było najtrudniejsze… Żywność przyda się niezależnie od sytuacji, ale czym będziemy z nimi walczyć? Wejście zamaskowałem na razie gałęziami, ale potem zarośnie i będzie bezpieczne. Krysia o niczym się nie dowie, wraca dopiero jutro. Ona myśli, że sobie to wymyśliłem, ale ja...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
15.10.1943
Stało się. Nie wytrzymałem. Po wielu godzinach przesłuchań złamali mnie. Wiem, że zrobiłem źle, ale myśl o tym, że moja rodzina zostanie sama przeraża mnie. A może to nie troska o rodzinę tylko zwykłe tchórzostwo? Boże, co ja zrobiłem? Byłem tam. Oni myśleli, że wszystko widziałem. Mylili się. Nie tylko widziałem, ja to zrobiłem! Okradłem tego Niemca. Gdybym się...
Grudzień, 1944 rok.
Wszyscy wierzą, że to już prawie koniec wojny. Po prostu chcemy w to wierzyć. Każda kolejna sekunda jest coraz większą męką i tylko nadzieja pozwala nam wyjrzeć poza trudy codzienności. Bez niej nie mamy nic. Rodzice powtarzają, że wszystko będzie dobrze, choć tak naprawdę nigdy nie mówią do mnie. Próbują przekonać samych siebie, sądząc, że tego nie...
12 kwietnia 1995:
Dziś odwiedziłem Ewelinę i przy okazji zobaczyłem się z Rafałem. Jest uroczym i bystrym chłopcem, wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że zdradziłem żonę. Nie wiem jak długo tak pociągnę. Co powinieniem zrobić? Przyznać się do zdrady Julii i dodatkowo wyjawić jej, że mam 3-letniego syna. Jak ona to zniesie. Nie chcę stracić Julii, ale również nie...
23 listopada 1986
Dziś wyszłam, jestem w dawnym domu, ale długo tu nie zostanę. Chciałabym móc wytłumaczyć wszystkim dlaczego to zrobiłam ale nie wiem jak. Każdy myśli, że pewnie się zakochałam... To mnie dręczy i muszę coś z tym zrobić - jutro wyjeżdżam. Znajdę pracę, zamieszkam daleko stąd i może będzie tam jakiś kandydat na męża? Jedno jest pewne - z kimkolwiek się...
12.12.12
Oni nie mogą się o tym dowiedzieć.
Co o mnie pomyślą? Powiedzą, że zachowuję się jak jakaś baba.
Będą śmiać się że zwierzam się właśnie Tobie. A przecież nikt... naprawdę NIKT inny nie zna mnie lepiej od Ciebie...
Co z tego że jestem już poważnym człowiekiem; bratem, mężem, ojcem i dziadkiem...
Czy to wstyd że ktoś taki jak ja pisze już od 70 lat swój...
1995.
Moja ukochana siostrzenica się urodziła. Jestem pewna, że łączy nas specyficzna więź. Gdyby było to możliwe, to byłybyśmy bardzo blisko, byłabym jej bratnią duszą. Niestety nie mogłam jej ujrzeć. Mogę sobie zadawać w kółko to samo pytanie: dlaczego?. Chociaż znam odpowiedź. Mam złą krew. Nazywam to przekleństwem, chociaż wielu za to zabijało i zabijać będą. A więc...