forum Książki Dyskusje o książkach
Ile klasy w klasyku: „Diuna”
Zbliżająca się premiera filmu „Diuna” w reżyserii Denisa Villeneuve’a to dobra okazja, by powrócić do klasycznej powieści science fiction Franka Herberta. Czy wydana ponad pół wieku temu książka wciąż się broni? Tak, bezapelacyjnie tak.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [20]
Nuda straszna. Z wielkim bólem dokończyłem zasypiajac przy audiobooku. Nie potrafię zrozumieć co ludzie w tej książce widzą. Chociaż się starałem
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPrzeczytałem ostatnimi czasy ponownie i zostawiłem swoje wrażenia :) Książka, mimo upływu lat wciąż się broni. Wielu zarzuca wielki nacisk na dialogi między bohaterami, ale w tym tkwi moc tej powieści 😁
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPraktycznie z niczym w tym artykule się nie zgadzam. Daleko Diunie do najlepszej powieści sci-fi i równie daleko do poziomu Władcy Pierścieni, czy w ogóle prozy Tolkiena. Zestarzała się ta książka brzydko moim zdaniem, zwłaszcza z perspektywy kobiety w XXI wieku, ale jest tam problemów znacznie więcej. Mam wrażenie, że większość osób czytała tę powieść w wieku nastoletnim i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejCzytałem całą serię w wieku 22 lat i praktycznie nie zgadzam się z niczym co Pani napisała. Najbardziej interesuje mnie opinia że książka zestarzała się z perspektywy kobiety, bo z mojej perspektywy, postacie kobiece są przedstawione w książce jako bardzo silne, jeśli nie silniejsze od mężczyzn i pod wieloma względami ich kontrolujące (Zakon Bene Gesserit) - w...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejSprowadzenie roli kobiet do knucia i intryg to nie jest dla mnie pozytyw. Pół biedy, gdyby to było fantasy w średniowiecznych realiach, ale tu mamy niby społeczeństwo przyszłości, a struktury iście średniowieczne. Książka jest pełna seksistowskich fragmentów.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCóż, nawet jeśli są seksistowskie fragmenty, czego doprawdy nie rozumiem, to dlaczego rozwój i zmiany w społeczeństwie mają przebiegać w ściśle określonym kierunku. Jakim cudem istnieją talibowie, skoro mamy XXI wiek? Albo hierarchia społeczna i ustrój Arabii Saudyjskiej?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Zgadzam się tutaj z Legeriuszem w kwestii niezsynchronizowanego rozwoju. Dana społeczność może być bardzo rozwinięta w jakimś aspekcie i jednocześnie zupełnie prymitywna w innym.
Poza tym, co miałoby zmienić osadzenie realiów w niby-średniowieczu? Czyżby wraz z upływem czasu ludzie pozbyli się cech takich jak makiawelizm, egoizm, okrucieństwo? Nie zauważyłam, aby w całej...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Pasożyty Umysłu, 10 w skali Richtera, Diuna. Każda z nich jest inna a jednakowoż idealna dla mnie. Nie ma pierwszych miejsc, są półki.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Moja osobista opinia
Ja bym "Diuny" klasykiem nie nazwała... jak dla mnie ta książka jest za nudna, nie ma zbyt wiele sensu, a w dodatku główny bohater jest wyidealizowany. Tak poza tym nie rozumiem po co zrobili ten film skoro już jedna ekranizacja była.
A "Władcy pierścieni" to nigdy nie czytałam.
Władcy nie czytałaś, Diuny nie zrozumiałaś. Chyba tyle tytułem komentarza do twojego komentarza :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDość zabawną sprawą jest nazywanie Paula wyidealizowanym, gdy jednym z głównych przesłań książki jest by nie ufać charyzmatycznym postaciom, bo te cię zwiodą i wykorzystają do własnych celów : )
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZgadzam się w 100%. Książka nudna i koszmarnie zalatuje patosem. To jak niepokonany, cudowny i wybitny jest główny bohater mnie mierzi. Odstraszyła mnie ta pozycja od autora i wszystkiego co się choćby z jego twórczością kojarzy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZabawne. Znudzenie jednego czytelnika, wyznacznikiem klasyki. Polecam Zbrodnię i karę, ileż tam akcji :) Swoją drogą nawet na tym portalu są i tacy, którzy ocenili dzieło na 1.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Trudno porównywać "Władcę pierścieni" z "Diuną", no może po przez wyraźnie nakreślone postacie, dobre i źle. Obie powieści zachwycają.
Nie mogę się doczekać ekranizacji Diuny, oby do tego czasu kina pozostały otwarte 🤞🏻
A trzeba koniecznie wybierać? Według mnie każda jest świetna na swój sposób i zrobiły na mnie tak samo duże wrażenie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJeśli polskie wydanie "Diuny" to tylko z Iskier, dwutomowe, z 1985 roku. Wszystkie następne tłumaczenia są coraz trudniejsze do zaakceptowania.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post"Wszystkie następne" czyli jedno autorstwa Łozińskiego. Mocno niedoceniane moim zdaniem (podobnie jak jego przekład Władcy Pierścieni). Pozostałe, jeśli mnie pamięć nie myli to po prostu lekko zmodyfikowane tłumaczenia Marszała.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA co Pan/Pani sądzi o audiobooku. Nie wiem, które wydanie czyta Pan Gosztyła ale jest genialne/ny.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post