forum Grupy użytkowników Język polski
Błędy, z którymi się spotykamy
odpowiedzi [23]
Najbardziej denerwujące błędy:
wziąść zamiast wziąć
poszłem zamiast poszedłem
włanczać/wyłanczać zamiast włączać/wyłączać
tylko i wyłącznie zamiast tylko/wyłącznie
ubrać płaszcz zamiast założyć płaszcz lub ubrać się w płaszcz
nie rozróżnianie słów bynajmniej i przynajmniej
tę/tą np. tą książkę zamiast tę książkę
Pleonazmy:
- akwen wodny
- spadać w dół
- cofać się do tyłu
...
poza powyższym można dodać inne fonetyczne dziwactwa, czyli SZ zamiast Ż lub odmiany słów gdzie ktoś wsadza Ą zamiast OM ;-)
ciekawi mnie czy razi was niewłaściwe użycie słów tę/tą ? (czytam tą książke / czytam tę książkę) osobiście używam tylko 'tą' bo mi tak pasuje :
Na "tą" jestem uczulony bardziej niż na kocią sierść. Jest to tak samo błędne wyrażenie jak...
Mnie denerwuje, gdy mężczyzna mówi "wzięłem/wziełem" (nawet nie wiem jak to napisać).
Ale to jeszcze nic w porównaniu z tym co się ze mną dzieje, kiedy słyszę, że coś gdzieś pisało. Czy wyrażenie "jest/było napisane" jest aż tak trudne do zapamiętania?
Pierwsze takie słowo, które mi przychodzi do głowy to notoryczne używanie perfuma zamiast perfumy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja osobiście dostaję białej gorączki, gdy słyszę z ust płci niepięknej:
' poszłem, wyszłem, przyszłem '
Proszę was, MĘŻCZYŹNI, nauczcie się odpowiedniej formy, to zapunktuje! :)
poza powyższym można dodać inne fonetyczne dziwactwa, czyli SZ zamiast Ż lub odmiany słów gdzie ktoś wsadza Ą zamiast OM ;-)
ciekawi mnie czy razi was niewłaściwe użycie słów tę/tą ? (czytam tą książke / czytam tę książkę) osobiście używam tylko 'tą' bo mi tak pasuje :>
Musze przyznać że nie siedzę w świecie popularnych seriali, stąd nie jestem zbyt dobrze poinformowany o takich zjawiskach, z filmweba również nie korzystam. Aż się cieszę.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ssanie jako synonim bycia złym, niewłaściwym, nieodpowiadającym nam jest dla mnie dość sensowne jako kalka językowa z angielskiego.
Ale kalki to zuo. ;) Ostatnio przeczytałam, że coś jest epickie. I nie, nie chodziło o książkę ani film. :/ Też z angielskiego. "Dude, that was epic!".
Co do sezonów i serii, to wolę mówić o seriach; nie słyszałem aby używano...
Wziąść, wyłanczać, te uczucie...
Ssanie jako synonim bycia złym, niewłaściwym, nieodpowiadającym nam jest dla mnie dość sensowne jako kalka językowa z angielskiego. Co do sezonów i serii, to wolę mówić o seriach; nie słyszałem aby używano określenia "sezon" w zapowiedziach seriali. Epizod to rzeczywiście paskudztwo językowe.
Sory za nagly brak PL liter, ale mi...
No i wszystko się wyjaśniło. Jako pytający i dociekający mam prawo błądzić, nudzić i się czepiać. Jednak branie uzasadnienia tylko z fantazji jest moim zdaniem, wśród inteligentnych ludzi, naganne. Nawet jeśli się uzasadnia słuszne stanowisko. Jeśli się tylko przypuszcza, nie powinno się udawać, że się wie. Nawet jeśli się obstawia prawidłowe rozwiązanie. Oto oficjalne,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej