Lubimyczytać to potężna społeczność czytelników, a misja, która nam od lat przyświeca, to po prostu zachęcanie do czytania. W ciągu 12 lat prowadzenia serwisu internet bardzo się zmienił. Na początku obok nas istniały popularne literackie blogi, które przekształciły się w tysiące, jak nie dziesiątki tysięcy profili w social mediach, które promują literaturę. To rozproszona, wielka siła czytelników, której masa przelewa się po sieci, mnoży i rozpościera swoje czytelnicze macki na kolejne nowe media. Śledzimy wszystkie te trendy z zachwytem, pasją, czasem niepokojem, ale zawsze staramy się wspierać wartościowe inicjatywy, które przyczyniają się do popularyzacji czytelnictwa. Czy wiecie, że w social mediach hashtagi #lubimyczytac i #lubimyczytać mają wielomilionowe zasięgi? Nasza społeczność ma wielką moc i śledzimy ją z nieustającym zachwytem.

Za tydzień startuje 8. edycja Plebiscytu Książka Roku Lubimyczytać. Głosowanie, w którym od początku jego historii czytelnicy oddali już ponad milion głosów, potrwa przez cały miesiąc i odbędzie się na stronie www.lubimyczytać.pl/plebiscyt. Plebiscyt organizujemy już wiele lat i zmieniamy go oraz rozwijamy, wsłuchując się w wasze głosy. Trzy ostatnie edycje to trzy różne nowe kategorie. Jedna z nich – Debiut – wpisała się w wydarzenie na stałe. W zeszłym roku w tej kategorii zwyciężyła pozycja „Narzeczona nazisty” Barbary Wysoczańskiej. Dwa lata temu w kategorii Fundacja/stowarzyszenie roku wspólnie z Allegro wytypowaliśmy pięć organizacji pozarządowych, które aktywnie i efektywnie wspierały środowisko literackie oraz czytelników w 2020 roku. Łączne wsparcie finansowe dla nich wyniosło aż ćwierć miliona złotych. W tym roku tradycji stało się zadość i proponujemy kolejną nowość.

Tym razem wspólnie wybierzemy Człowieka Książki. W tej nowej kategorii specjalnej nominujemy aż 20 projektów, których autorki i autorzy promują czytelnictwo w sieci.

Kto znalazł się w gronie wytypowanych przez nas pretendentów do tytułu Człowieka Książki, dowiecie się już za tydzień. Na siedem dni przed startem głosowania uchylamy rąbka tajemnicy i zdradzamy, co braliśmy pod uwagę, wyłaniając osoby, na które będziecie mogli oddać głos w trakcie plebiscytu. Poznajcie kryteria nominacji w tej kategorii, którymi się kierujemy.

Zasięgi to moc, z jaką autorki i autorzy docierają do grona swoich odbiorców. To ich siła, z jaką o świecie książki opowiadają swoim językiem czytelnikom i czytelniczkom. Tworząc listę nominowanych w kategorii Człowiek Książki, zebraliśmy i z uwagą prześledziliśmy twarde dane na ten temat. Dane, czyli: liczbę obserwujących konkretny projekt, polubienia, komentarze i udostępnienia postów ze wszystkich kanałów social media, w których każdy nominowany projekt funkcjonuje. Zmierzyliśmy więc ogólny wpływ, jaki twórczyni i/lub twórca książkowych treści wywiera na społeczność czytelniczą.

Nie od dziś wiadomo, że pomysł na przekazywanie treści – także książkowych – jest w sieci bardzo ważny. Doceniliśmy zatem twórczynie i twórców, którzy wyróżniają się na tle innych otwartością, proponują nowe formuły prowadzenia książkowego dialogu w social mediach, a wiadomości, którymi się dzielą, są najwyższej próby.

Zweryfikowaliśmy, na ilu kanałach social media są obecni i aktywni nominowani twórcy i twórczynie. Sprawdziliśmy, czy prowadzone przez nich działania są dopasowane pod względem proponowanej przez nich formuły do danego kanału.

Pieczołowicie prześledziliśmy treści, które tworzy i publikuje twórca lub twórczyni projektu. Byliśmy czujni, przyglądając się temu, czy nominowani stosują różnorodne formaty przy okazji publikowania kolejnych postów, w tym filmów czy zdjęć. Zweryfikowaliśmy, czy nie powielają treści i czy z odwagą wychodzą poza sprawdzone, utarte i obowiązujące schematy. Krótko mówiąc: czy mają tendencje do wytyczania nowych ścieżek na czytelniczych szlakach w internecie.

Nie mogliśmy pominąć działań i wydarzeń z branży książkowej, w które są zaangażowani twórcy i twórczynie. Mamy tu na myśli uczestnictwo w targach, festiwalach, akcjach charytatywnych, wyzwaniach czy szeroko rozumianych współpracach. Doceniliśmy również inicjatywy nominowanych: spotkania literackie czy maratony czytelnicze.

Przyjrzeliśmy się bliżej temu, jak dane projekty zmieniały się i ewoluowały w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy. Porównaliśmy liczbę komentarzy, reakcji oraz udostępnień użytkowników i użytkowniczek. Wzięliśmy pod lupę to, jak dana społeczność czytelnicza, śledząca konkretny projekt, zmieniła się na przestrzeni ostatniego roku.

Internetowi twórcy i twórczynie książkowych treści wykonują ogromną pracę nie tylko nad promocją czytelnictwa wśród użytkowników i użytkowniczek, ale również nad swoim wizerunkiem i marką osobistą. Sprawdziliśmy, czy marka nominowanych jest mocna, czy są rozpoznawalni, czy są traktowani jako eksperci przez czytelników i czytelniczki.

I ostatnie, ale równie istotne jak wszystkie powyższe, kryterium: czy subiektywnie możemy nominowanych zaliczyć do wielkiej społeczności Lubimyczytać. Ponieważ – nawet jeśli nie posiadają konta w naszym serwisie – używają hashtagu #lubimyczytać, biorą udział w wyzwaniach i konkursach przez nas organizowamych, zachęcają do głosowania w plebiscycie na Ksiażki Roku, albo powołują się na oceny, opinie czy recenzje czytelników publikowane w naszym serwisie.

Pełną listę nominowanych projektów oraz ich autorek i autorów poznacie dokładnie za tydzień. Zaglądajcie na stronę www.lubimyczytać.pl/plebiscyt, przekonajcie się, które dwadzieścia projektów wyłoniliśmy spośród prawdziwego oceanu książkowych treści w sieci, i oddajcie swoje głosy na najciekawszą i najbardziej efektywną formę zachęcania do czytania. I na książki, rzecz jasna! W tym roku przygotowaliśmy trzynaście książkowych kategorii i nominowaliśmy 130 tytułów.

Dajcie znać w komentarzach, co sądzicie o naszej plebiscytowej nowości i jakie są wasze ulubione książkowe projekty w sieci. Bardzo nas to ciekawi!