-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński26
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać402
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Cytaty z tagiem "równowaga" [136]
[ + Dodaj cytat]Zawsze musi istnieć równowaga – coś za coś, nic za darmo. Szczęście wystawia ludziom swoje rachunki.
Ale wszystko, co można zbudować, można również zniszczyć.
(...) bez bólu nie ma radości. To równowaga pozwala doceniać ekstrema.
Niektóre wzruszenia są tak silne, że - czy radosne, czy smutne - wytrącają nas z równowagi.
Zrozum, żaden czyn nie jest aktem samym w sobie (...). Kiedy podnosisz kamień i rzucasz nim, trafiając lub chybiając celu, nie jest to koniec całej historii. Gdy podnosisz kamień, ziemia staje się lżejsza, a twoja dłoń cięższa. Kiedy nim ciśniesz, gwiazdy reagują w swym biegu. W miejscu upadku zmienia się wszechświat. Na równowagę całości składają się pojedyncze zdarzenia.
Bo nie jest sztuką żyć na granicy, obarczać siebie i wszystkich dookoła winą, szukać zapomnienia w alkoholu, ryzykować, tropić własną przeszłość i rozpamiętywać ją wciąż i wciąż, bez końca. To potrafi każdy, bo to jest takie proste, idziesz za swoimi emocjami i dajesz im sobą zawładnąć. Ale sztuką jest po prostu... żyć. W równowadze. Żyć tak, aby nie patrzeć w przeszłość z nienawiścią. Aby dostrzec w niej wszystko to, co było dobre i piękne. Żyć tak, aby uświadomić sobie wszystkie błędy, które się popełniło, i starać się już więcej nie iść tą błędną drogą. To jest sztuka (...).
Spokój wewnętrzny jest rezultatem walki, zmagań, popełnionych błędów. Wydestylowane, w pełni uświadomione ego...
Kobiety będą faktycznie równe mężczyznom, gdy zaczną obnosić po ulicach łysiny i brzuchy, nadal pewne własnej urody.
Ginący królik krzyczy wśród zielonych łąk. Góry zaciskają potężne dłonie, pełne ukrytego ognia. W morzu żyją rekiny, w oczach ludzi nienawiść.
Coraz wyraźniej odczuwałem wspólna więź we wszystkim. Wymienne stały się dla mnie barwy, wonie, tony i wrażenia smakowe. I wtedy pojąłem; świat to jest siła wyobraźni. Wyobraźnia i siła. Wszędzie dokąd szedłem, cokolwiek robiłem, starałem się wzmocnić swoje radości i cierpienia, a potajemnie śmiałem się z obu tych stanów, bo teraz wiedziałem już przecież na pewno, że ruch wahadłowy w obie strony oznacza równowagę. Właśnie przy najdalszych i najgwałtowniejszych wahaniach może się ona najbardziej dotykalnie przejawiać.