-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński26
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać402
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Cytaty z tagiem "przewodnik" [14]
[ + Dodaj cytat]Jedni potrzebują przewodnika, inni idą sami.
Jeśli humanistyka ma przetrwać, to z pewnością musi reagować na tę energię i tę tęsknotę za przewodnikiem, tęsknotę, która jest w ostatecznym rozrachunku dążeniem do zbawienia.
Nie mam już siły - jęknęła. - Po co my w ogóle tak walczymy? Widziałeś Kana. Życie jest i raptem go nie ma! Jaki w tym sens?
- Ogromny, bo... Ważne jest jak... Możesz wybrać... Nie wolno... - zaplątał się. - Na bogów, Nilu, jesteś Żniwiarką! Co ty wygadujesz?
Opuściła głowę, znowu zbierało jej się na płacz. On zaś westchnąwszy, wziął ją za rękę i zmusił by spojrzała mu w oczy.
- Posłuchaj - powiedział łagodnie - my wszyscy idziemy za tobą. Nie widzisz tego? Ja, dziewczyny, Dalko... Bo jesteś jak skała. - Postukał się w pierś. - Tu, w środku. Jeśli ty się poddasz, posypiemy się jedno po drugim.
- Sambor, ja umieram ze strachu.
- Co z tego? Bałaś się, a w Krańcu powaliłaś Izbora i prawie załatwiłaś Welesa. Nilu, Niepowszedni nie podążają za tchórzami. Tacy jak my się nie mylą, wiesz o tym. Przestań już płakać i wróć do mnie.
W życiu przydaje się mentor, nauczyciel. Ktoś życzliwy, kto popchnie nas nawet leciutko, ale we właściwym kierunku. Puknie palcem w mapę i wskaże drogę, której początku sami nie umieliśmy odnaleźć.
Ból nie jest niczym przyjemnym, przynajmniej dla większości ludzi, ale to zupełnie wyjątkowa cecha życia. Ból - fizyczny, emocjonalny i każdy inny - to cień rzucany przez wszystko, czego pragnie się w życiu, alternatywa tego, co pragnęło się osiągnąć, i nieodłączny twórca siły. Ból naszych porażek uczy nas, jak być lepszymi, silniejszymi, większymi niż wcześniej. Ból mówi nam, że zrobiliśmy coś niewłaściwie - to nauczyciel, przewodnik, zawsze obecny, by jednocześnie pokazywać nam nasze ograniczenia i rzucać wyzwanie, byśmy je przezwyciężyli. Jak na coś, czego nikt nie lubi, ból daje nam piekielnie dużo dobrego.
W środku znajdziesz sporo (nie takich) krótkich wskazówek podróżniczych oraz adresy sprawdzonych i lokalnych firm.
- No więc o czym ta ja mówiłem...? - Tadeusz zamyślił się na chwilę. - A, już wiem, więc tu, gdzie teraz są góry, rozciągały się tylko łąki. Żyły na nich giganty, wielokrotnie większe nawet od samych dinozaurów. Najbardziej szanowanym z nich był Garłuch, który wraz ze swoją żoną Kopą rządził mieszkającym tu ludem. Miał on trzech synów. Jednemu dano imię Murań, drugiemu Krywań, a trzeciemu Giewont.
„Pierwszego nie znam, drugi założył zespół ludowy, a trzeci, jak zasnął przy tej opowieści, tak śpi do dzisiaj. A ja zaraz pójdę w jego ślady", pomyślał Mario, który ze wszystkich opowieści przewodników najbardziej lubił te nagrane wcześniej i puszczane w muzeach w słuchawkach. I to tylko dlatego, że mógł je ścíszyć do zera i tylko udawać, że ich słucha.
Wśród ludów Zambii i Zimbabwe surykatki były uważane za aniołów słonca, wysłanych przez bogów do wiosek, by chronić je przed złymi mocami.
Przewodnik to język, styl, sposób obrazowania, rozmowa z innymi na szlaku. Nade wszystko jednak jest wiedzą, także ezoteryczną, bo pozwalającą wkraczać na przedtem nieznane drogi, dostrzec niewidziane, doświadczyć inaczej i więcej, przeżyć, co czasem znaczy po prostu i bardzo dosłownie uratować życie, a najczęściej – duchowo je wzbogacić, odmienić. Przewodnik to darczyńca, a najhodniejszy, najbardziej wielkoduszny z jego darów polega na doprowadzeniu nas do progu samodzielności, zachęcie do szukania i błądzenia.