-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Cytaty z tagiem "opłatek" [4]
[ + Dodaj cytat]W imię Ojca i Syna, tu jest opłatek, a teraz idź zabijać tych pieprzonych Indian.
Na prośbę siostry kapitan Dores zorganizował wizytę księdza, który miał udzielić jej Pierwszej Komunii. Zlecił miejscowej szwaczce, aby uszyła jej suknię, długą i białą z malutkimi guziczkami na plecach i welonem przybranym perłami. Dom kazał ozdobić na tę okazję białymi różami, a płatki z ich kwiatów opadały na koronkowy tren dziewczynki, kiedy szła przez kościół.
Kiedy ksiądz położył hostię na różowym języku młodej Fatimy Inês, święty opłatek zapłonął ogniem.
Przynajmniej tak głosi legenda.
Najdziwniejsze, że hostia w swoim składzie chemicznym to nic innego jak chleb. Może dałoby nam otuchy, gdyby to był jakiś halucynogenny grzybek albo bibuła nasączona LSD, ale nie: to tylko chleb. Jednocześnie jest to Chrystus.
- Masz mokre oczy - powiedział cicho Tomek.
- Ja? Nie.
- Zapomniałem już, jak wygląda twoja twarz. Pamiętam tylko, że była ładna.
- A ja twojej jeszcze nigdy nie widziałam!
- O! Faktycznie. Ale wiesz, w moim przypadku nie ma czego żałować. Wszystkiego najlepszego. Masz jeszcze kawałeczek opłatka?
- Nie. Ale myśmy już sobie dziś składali życzenia.
- To co - rzekł Tomcio. - Można i drugi raz. Można dowolną ilość razy. Pozwól, że pocałuję cię w rączkę.
- Proszę bardzo. Wszystkiego najlepszego.
- Albo raczej w czółko.
- No, bez przesady. Na czółku mam gwiazdkę.
- Och, no cóż, ostatecznie mogę i w policzek...