-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant1
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński2
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Cytaty z tagiem "olsnienie" [12]
[ + Dodaj cytat]- To jakbyś walił się przez jakiś czas młotkiem w głowę; jak w końcu przestaniesz, będziesz zachwycony.
Los wie czasem dobrze kogo z kim zetknąć
choćby po to żeby to spotkanie stało się dla nas olśnieniem
Czy ktoś wie, skąd się bierze olśnienie? A może to tylko chwilowe ustąpienie oparów głupoty?
W końcu zrozumiał, że Bóg jest wszędzie, zawsze, że dostrzegają Go wszyscy, i to w tym samym czasie.
Bóg, zrozumiał nagle, jest miłością w najczystszej formie i w tych ostatnich miesiącach spędzonych z dziećmi czuł Jego dotyk, tak jak słyszał muzykę, która wydobywała się spod palców Ronnie.
epifania / olśnienie przerywa codzienny upływ czasu i wkracza jako chwila uprzywilejowana, w której następuje intuicyjny uchwyt głębszej, bardziej esencjonalnej rzeczywistości zawartej w rzeczach i osobach.
Einstein uważał, że odkrycie naukowe, wcale nie jest dokonywane drogą logiki. Takie odkrycie, nawet to najmniejsze, jest olśnieniem.
(...) gdybym przekroczyła tę granicę, przestałabym być sobą, stałabym się kimś innym, nie wiem nawet kim, i panicznie boję się tego, tej strasznej zmiany, dlatego szukam miłości, rozpaczliwie szukam miłości, w którą mogłabym się pogrążyć taka, jaka ciągle jestem, ze swoimi dawnymi marzeniami i ideałami, bo ja nie chcę, żeby moje życie rozpadło się na dwie części, chcę, żeby zostało całe od początku do końca, i dlatego taka byłam olśniona, kiedy poznałam ciebie...
Latarnia jest tam stałe, ale widzisz ją tylko wtedy, kiedy się zapala.
- Spłynęło na mnie genialne olśnienie. Mniej więcej raz na dziesięć lat doznaję takiego olśnienia. Tłamszona w archiwum energia kumuluje się we mnie, gromadzi, zagęszcza i spręża, po czym wybucha niespodziewanie i wtedy staję się na kilka minut genialny.