-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać285
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
-
ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Cytaty z tagiem "misja" [64]
[ + Dodaj cytat]Siostry misjonarki, zrozumcie: faceta nie da się zmienić, chyba że na innego...
Czyż odnalezienie Drugiej Połowy nie jest boską misją w życiu każdego człowieka?
Mężczyzna musi stoczyć bitwę, musi mieć w swoim życiu jakąś
wielką misję, w którą się angażuje i która wykracza nawet poza dom i rodzinę. Musi mieć sprawę, której się poświęca aż po śmierć, ponieważ zostało to wpisane w tkankę jego istoty.
Jeżeli nie wyrzuci się z lektur obowiązkowych Sienkiewicza i Prusa, wyrośnie nowe pokolenie misjonarek. Misjonarka jest przekonana, że siłą woli i zbożnym przykładem zmieni łajdaka w porządnego faceta. Nawróci go, poślubi, (jeśli jeszcze tego nie uczyniła), ucywilizuje i będzie jak w książkach.
Wszyscy na świecie podporządkowujemy się jakiemuś programowi, wszystko jedno, czy ustalonemu przez szkołę, rodziców, pracę, społeczeństwo. Jest tylko pytanie komu albo czemu postanowią się podporządkować. Większość ludzi nawet nie zdaje sobie sprawy, że ma wybór, więc brnie ślepo przez życie, zastanawiając się, czemu są tak nieszczęśliwi, skoro robią wszystko, jak należy.
Misje są jak kolejka górska. Kojarzysz początek, kiedy wsiadasz i wagonik robi klink-klink-klink na szczyt pierwszej górki? Wtedy myślisz: "Co mnie podkusiło, żeby się w to wpakować?", a po jeździe wysiadasz nakręcony jak budzik i od razu chcesz biec po następny bilet.
Musiałem we wszystkim być numerem jeden, bo w moim przekornym sercu czułem się najmarniejszym z Bożych stworzeń". Bob pomógł mi zrozumieć, że kiedy uniezależnisz się od świata i jego uznania, kiedy nie szukasz w nim już definicji i potwierdzeń, wreszcie możesz mu służyć. Zamiast próbować być najlepszy na świecie, bądź najlepszy dla świata.
Czasem trzeba zobaczyć, z czym się trzeba zmierzyć, żeby zrozumieć, kim się naprawdę jest.
Kochać ojczyznę dlatego tylko, że jest ojczyzną, żeśmy się tutaj urodzili, to tak jakby kochać siebie samego. A kochanie siebie, choć rzecz normalna, nie jest jeszcze żadną ideą – to czynność naturalna, jak jedzenie czy picie, niezbyt nadaje się do apoteozy. Człowiek bardziej rozwinięty duchowo wstydzi się nawet swego przyrodzonego egoizmu i egocentryzmu, żeby je usprawiedliwić stara się przypisać sobie jakieś specjalne, wyższe właściwości, cele, ideały. Moja troska o siebie – mówi taki człowiek – jest usprawiedliwiona, bo ja jestem wyjątkowo potrzebny, mam cenne przymioty i zamysły, mam misję do spełnienia. No właśnie – a jaką misję ma do spełnienia dzisiejsza Polska?