cytaty z książek autora "Elżbieta Pałasz"
Smok leżał sobie w swojej przytulnej pieczarze i cieszył się błogim spokojem. Az tu nagle słychać jakiś chrobot. "Mysz z wizytą?" - pomyślał i poszedł otworzyć drzwi. Spojrzał w dół, a to nie mysz, tylko malutki smoczek ze ślicznymi zieloniutkimi łuskami!! A dla smoka taki mały smoczek jest jak krasnoludek, więc smok zakrzykną ze zdziwienia:
- Ooo! Krasnoludek!!!
- Co gdzie? - odpowiedział smoczy krasnoludek i zaczął się rozglądać.
Smok wskazał na niego łapą i mówi:
- No tu!
Krasnoludek odrzekł zdziwiony:
- Nie widzę!
Smok cierpliwie wyjaśnił:
- Przecież ty jesteś krasnoludkiem!
A krasnoludek na to:
- Skądże znowu! Właśnie miałem się przedstawić. Jaszczurek Wituś jestem.
- Ja smok jestem - odparł smok. - Miło mi. Ale - tylko proszę się nie gniewać- moim zdaniem nie wygląda pan na szczurka. Nie ma pan sierści.