Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Połowa twojej istoty pragnęła pokuty, aby pozbyć się udręki sumienia, ale druga połowa chciała być nadal wolna.

- Nie kochałaś jeszcze nigdy - odparł. - Tylko próbowałaś kochać, zaczynałaś. Zaufanie nie jest jeszcze miłością, samo tylko pożądanie nie jest miłością, złudzenia nie są miłością, marzenia nie są miłością.

To moje powołanie. Ujawniło się ono bardzo wcześnie- w mojej zdolności do życia złudzeniami.

Wina to jedyne brzemię, którego człowiek nie potrafi dżwigać samotnie.

Wielka miłość, zwłaszcza jeśli nie umarła śmiercią naturalną, nie umierała nigdy bez reszty, wypalała swe piętno. Kiedy coś stanęło jej na drodze, kiedy została sztucznie stłumiona, przypadkowo zdruzgotana, żyła nadal w odłamkach, pobrzmiewając nie kończącym się, nikłym echem.

Sama musisz się wyzwolić. To przyjdzie wraz z miłością...

Malarstwo Jaya było tańcem cząsteczek w rytmie rozkładu. Był to również portret obecnej Sabiny.

Niech mnie ktoś zatrzyma, zatrzyma, żebym przestała gnać od miłości do miłości, rozpraszając się, rozpadając się na części... Niech mnie ktoś utrzyma przy j e d n e j miłości...

- Nie wiem, co staram się ukryć, może nic poza tym, że mam na sumieniu różne przygody miłosne, wiele przygód zamiast jednej miłości.
- To nie zbrodnia. To tylko przypadek dzielonej miłości!