cytaty z książek autora "Boris Cyrulnik"
Lądując na Ziemi, każdy gatunek ma perspektywę przetrwania siedmiu milionów lat. A więc urodziliśmy się bardzo niedawno (....). Mamy prawo jeszcze do czterech milinów lat".
Wycinek świata, który widzimy jest malutki w porównaniu z ogromem rzeczywistości której nie jesteśmy w stanie postrzegać.
Jeśli człowiekowi dotkniętemu stratą nie zapewni się wsparcia i jeśli nic nie nada stracie sensu pozostanie mu tylko skulić się, zamknąć w sobie, by mniej cierpieć.
Neuroprzekaźniki, które biorą udział w powstawaniu uczucia smutku, tłumaczą somatyczne objawy takie jak anoreksja, przybicie, ból uogólniony, a nawet spuchnięte powieki. W stanach przygnębienie stężenie endorfin spada, ale wystarczy z kimś miło porozmawiać, by ich poziom wzrósł.
Osoby z niskim poziomem serotoniny mają genetyczną skłonność do wpadania w depresję z błahego powodu.
Słowa padły i nic nie może ich cofnąć.
Cokolwiek zostało wdrukowane w naszą psychikę przy okazji traumatycznego wydarzenia, wciąż wywołuje wspomnienia, które tworzą naszą głęboką tożsamość.
Tendencja do tworzenia opowieści z tego co nam się przydarzyło, stanowi ważny czynnik rezyliencji.
Czas staje w miejscu, ponieważ zraniona osoba bez przerwy doświadcza przerażenia, jakby odtworzona trauma "dopiero co się wydarzyła".
Zranionym osobom łatwiej jest mówić o swoim cierpieniu przez telefon niż w bezpośredniej rozmowie.
W zdrowej pamięci obraz ja dostacza wytycznych, jak żyć, żeby być szczęśliwym. W pamięci traumatycznej uraz zamraża obraz przeszłości i gmatwa myśli.
Kiedy życie rozdziera niespodziewany dramat, rutyna nie dostarcza rozwiązania problemu i trzeba szukać nowych wyjść.
To pamięć kształtuje sens przedmiotów, wiąże ze sobą fakty i nadaje im spójność.
Trauma rozbiła w drzazgi dawną osobowość i jeśli nikt nie pozbiera kawałków, które po niej zostały, by z powrotem je złożyć, podmiot pozostaje martwy lub z trudem wraca do życia.
Pierwsza miłość oznacza drugą szansę, druga miłość trzecią szansę, jednak na tym koniec, ponieważ kolejne miłości dają za mało czasu, by się z nich czegoś nauczyć.
Zraniona osoba, skupiona na koszmarnych obrazach w pamięci, oddala się od otaczającego świata. Wydaje się obojętna, odrętwiałą. Dusza opętana przeżytym cierpieniem nie pozwala na zainteresowanie życiem, które dalej się toczy. Ofiara sprawia wrażenie wycofanej, dziwacznej, tymczasem jej wewnętrzny świat kipi od emocji.
Integrująca praca pamięci wyjaśnia częste występowanie fałszywszych wspomnień, których nie należy mylić z kłamstwami. Można pamiętać zdarzenie, które nigdy nie miało miejsca. Takie wspomnienie czerpie z elementów pamięci wizualnej i werbalnej, by nadać świadomą formę nieświadomemu odczuciu.
Etymologia łacińskiego, francuskiego czy angielskiego słowa
animal oznacza istotę żywą, zdolną do odczuwania i wykonywania ruchów.
Przeżywają zwierzęta, które znajdują się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie, mając przewagę nad innymi.
Sen jest ważnym zjawiskiem w świecie istot żywych. Marzeń sennych nie mają tylko ryby, płazy i gady, których temperatura ciała zależy od otoczenia.
Zwierzęta nie są brutalne, o ile procesy biologiczne i ekologiczne są zrównoważone. Ludzie natomiast używają przemocy, ponieważ chcą mieć możliwość wyeliminowania tych, którzy żyją w świecie innych wyobrażeń.
Za duża przepaść, którą trzeba by było zasypać...
Za dużo słów, które trzeba by było wymówić.