Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ciemność jest szczodra, jest cierpliwa i zawsze zwycięża,
ale w samym sercu jej siły leży jej słabość:
wystarczy jedna, jedyna świeca, by ją pokonać.
Miłość jest czymś więcej niż świecą.
Miłość potrafi zapalić gwiazdy.

Najjaśniejsze światło rzuca najmroczniejszy cień.

Wszystko umiera, Anakinie Skywalkerze. Nawet gwiazdy się wypalają.

Historia ta wydarzyła się dawno, dawno temu, w odległej galaktyce. I dobiegła końca. Nic już nie można zrobić, by odmienić jej bieg.
A jest to historia miłości i utraty, braterstwa i zdrady, odwagi i ofiary, a także śmierci marzeń. Historia cienkiej linii, która oddziela to, co w nas najlepsze, od tego, co najgorsze.
To historia końca epoki.
[...] choć wszystko to wydarzyło się tak dawno temu i tak daleko stąd, że słowami niepodobna opisać bezmiaru czasu i przestrzeni, to jednak toczy się ona po dziś dzień. Właśnie tu. Właśnie teraz.
Toczy się w chwili, gdy czytasz te słowa (s. 7).

So This Is How Liberty Dies...With Thunderous Applause

Pewność to piękna rzecz - przyznał kanclerz. Niestety, nazbyt często zdarza się, że ci, którzy czują się najbardziej pewni swego, tkwią też w najgłębszym błędzie.

(...) czuję się tak, jakbym spadał. Spadał w ciemność. Nie wiem, gdzie góra, a gdzie dół. Nie wiem, gdzie wyląduję... albo się rozbiję. (...) Myślę, że raczej się rozbiję.

Za stary byłem. Zbyt sztywny. Zbyt arogancki, żeby dostrzec, że stare ścieżki jedynymi ścieżkami nie są. Jedi szkoliłem tak, by od tych nie różnili, od których sam pobierałem nauki przed wiekami. Lecz tamci starożytni Jedi do innego czasu należeli. Zmieniła się galaktyka. Zakon zaś zmienić się nie mógł, bo mu na to nie pozwoliłem.