cytaty z książki "Jak wam się podoba"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Głupiec myśli, że ma dość rozumu; mędrzec wie, jak wiele mu brakuje.
Świat jest teatrem, aktorami ludzie,
którzy kolejno wchodzą i znikają.
...widzieć wiele i niczego nie posiadać to mieć bogate oczy i biedne ręce.
Szkoda to wielka, że błaznom nie wolno się mądrzyć, gdy mądrzy się błaźnią.
Czy można się trochę rozerwać? Jeśli się ktoś rozrywa, to chyba od razu na kawałki?
Kochać to zmienić się w łzy i westchnienia. Kochać to służyć i być najwierniejszym (...) to być złożonym tylko z namiętności, tylko z marzenia, tylko z cichych pragnień, tylko z czci, hołdów, tylko z uwielbienia, tylko z pokory, tylko z cierpliwości, tylko z czystości i niecierpliwości, tylko z cierpienia, tylko z wytrwałości.
O, jak pełen cierni jest ten świat nasz powszedni.
Jest to, panie, dziewica uboga i brzydka jak nieszczęście, ale niewątpliwie dziewica i niewątpliwie moja wybranka: taki już mam gest, że wybieram to, czego nikt inny nie chce.
Głupi myśli, że ma rozum, ale mądry wie dobrze, że jest głupim.
Mężczyźni są kwietniem w czas zalotów, a grudniem po ślubie. Panny są majem w wieku panieńskim, ale niebo się chmurzy, gdy zmieniają się w żony.
A tak: jeśli nigdy nie byłeś na dworze, nie wiesz, co to dobre maniery; jeśli nie wiesz, co to dobre maniery, twoje maniery muszą być złe; zło to grzech; a grzech to potępienie. Marny twój los, pasterzu.
Nie, nie, Orlando; mężczyźni są kwietniem przed ślubem, a grudniem po ślubie. Panny są majem, gdy są pannami, ale zmienia się niebo, gdy zostały żonami.
Czy był kto świadkiem tak nagłej odmiany?/ Żegnaj, miłości - znikł mój ukochany!
Widzisz, nie tylko my jedni cierpimy,
Wielki, szeroki teatr tego świata
Zna widowiska smutniejsze niż scena,
W której my gramy.
/Doprawdy, drzewo to rodzi marne owoce./ Zaszczepię cię na nim, jeżeli się nie odczepisz. A wówczas staniesz się najwcześniejszym owocem tej krainy, bo zginiesz, nim dojrzejesz, co znamionuje szczep odszczepieńców.
Szkoda to wielka, że błaznom nie można się mądrzyć, gdy inni się błaźnią.
Przypuszczać to ja rozumu do swoich słów na ogół za blisko nie przypuszczam, bo z tego tylko głowa człowieka boli.
I owszem, szukaj rozrywki w miłości, tylko nie kochaj żadnego mężczyzny naprawdę, a i na żart nawet nie kochaj, tylko tyle, żębyś mogła bezpiecznie wycofać się kosztem skromnego rumieńca.
Rozalinda
[...] Dobra, ślepa staruszka najczęściej się myli w podarunkach, które kobietom rozdaje.
Celia
To prawda. Którym dała piękność, rzadko daje cnotę, a którym dała cnotę, zakazaną daje urodę.
My, wierni kochankowie, dziwne stroimy figle; ale gdy wszystko jest śmiertelne w naturze, wszelka zakochana natura śmiertelnym dotknięta jest szaleństwem.
Świat jest teatrem, aktorami ludzie, którzy kolejno wchodzą i znikają.
Śpiewajmy, co siły nam stanie, bo przyjaźń szalbierstwem, szaleństwem kochanie.
O, Panie! Panie! Kochankom spotkać się niełatwo; lecz i góry spotkać się mogą, jeśli je trzęsienie ziemi poruszy.
Łatwiej atomy policzyć niż odpowiedzieć na pytanie zakochanej.
Orlando
Nie chcę szydzić z żadnego żyjącego stworzenia, siebie wyjąwszy, bo najlepiej znam swe liczne, własne wady.
Jakub
Twoja największa wada jest, że jesteś zakochany.
Orlando
A z kim galopuje?
Rozalinda
Ze złodziejem na szubienicę; bo choć ledwo rusza nogami, zawsze mu się zdaje, że za prędko doszedł do celu.
Wałęsa się tu po lesie człowiek, który zabija nasze młode drzewa, pisząc na ich korze imię Rozalindy; rozwiesza ody po głogach, a po cierniach elegie, wszystko na ubóstwienie Rozalindy. Jeśli mi się uda spotkać tego dziwaka, dam mu dobrą radę; zdaje mi się, że ma codzienną febrę miłości.
Przekonać mnie? Równie by ci łatwo było przekonać o tym tę, którą kochasz; co, zaręczam, prędzej ci się uda, niż otrzymać wyznanie, że ci się udało, bo to jest punkt delikatny, w którym zawsze kobiety sumieniu swojemu kłamstwo zadają.
Miłość jest prostym szaleństwem i tak dobrze jak szaleństwo zasługuje na ciemną izdebkę i batogi.
Bo uczciwość dodana piękności to miód ocukrzony.
[...]
Uczciwość jednak w brzydkiej flądrze, to jak dobra potrawa w nieczystym naczyniu.