cytaty z książki "Płacząc w H Mart"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Wydawało mi się, że świat został podzielony na dwie kategorie ludzi – tych, którzy odczuwali ból, oraz tych, których dopiero to czekało.
Mama opowiadała mi, jak pewnego razu Nami wybrała się do wróżki. Usłyszała od niej, że jest jak drzewo. Jej przeznaczeniem miało być żywienie innych i dawanie im schronienia, stanie nieruchomo i niewzruszenie, rzucanie cienia na każdego, kto usiądzie pod jej rozłożystymi gałęziami. Szkopuł w tym, że w tym czasie w jej pień miała uderzać mała siekierka, powoli
odrąbując kolejne kawałki.
Wśród moich najwcześniejszych wspomnień jest mama pouczająca mnie, żebym zawsze „zostawiała sobie dziesięć procent siebie”. Chciała przez to powiedzieć, że bez względu na to, jak bardzo wydaje nam się, że kogoś kochamy, nigdy nie powinniśmy oddawać się tej osobie w pełni. Lepiej zostawić sobie te dziesięć procent jako swego rodzaju formę zabezpieczenia.