cytaty z książki "Baczyński. Liryki"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,
i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut - zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką.
Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?
Nie wierzę w twoje oczy, jak się nie wierzy w niebo.
Trzeba uważać: czas się zbyt łatwo na przeszłość zamienia (...).
Ja wiem: te łzy - pół-woda, pół-atrament.
Co dzień kochając cię płaczę,
tęsknię za tobą - patrząc (...).
I takim ci ja mocarz,
że kiedy słów nie trzeba,
nie umiem stworzyć nieba
miłością w oczach.
Matko,
jeszcze jednym uśmiechem sprzed lad dwudziestu
przywróć mi wzrok dla świata
dziecięcy.
Jeno wyjmij mi z tych oczu
szkło bolesne - obraz dni,
które czaszki białe toczy
przez płonące łąki krwi.
Jeno odmień czas kaleki,
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył.
Czyś ty nie widział, że w słabości wokół
nikt nie dopatrzył do końca przeznaczeń
i że za mały, by stanąć na cokół,
wojownik płacze?