cytaty z książki "Killing Commendatore"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Mam nadzieję, że wszystko dobrze się ułoży, pomyślałem. Mam nadzieję, że czas będzie moim sprzymierzeńcem.
Nie zawsze fakty unieważniają iluzje.
Nic się nie uda bez konkretnego początku, choćby człowiek bardzo tego pragnął, choćby mu pulsowało w duszy.
Bawiłem się śmiercią jak hipotezą.
Wydaje mi się, że pewnie w życiu każdego przychodzi okres wymagający odważnych zmian. Kiedy przychodzi taka chwila, trzeba ją błyskawicznie chwytać za ogon. Mocno trzymać i nie puszczać. Są na świecie ludzie, którzy potrafią wykorzystać taki moment i inni, którzy tego nie potrafią.
To dlatego, że pan jest jeszcze młody. Kiedy będzie pan w moim wieku, na pewno pan też zrozumie takie uczucie. To, w jak głęboką samotność może człowieka wpędzić prawda.
To oczywiste, ale trudno jest oczywistość ująć w słowa.
Przestałem obserwować deszcz i spojrzałem na nią. I znów pomyślałem, że przeżyłem z tą kobietą sześć lat pod jednym dachem, a prawie wcale jej nie rozumiem. Tak samo jest z Księżycem. Choćby ludzie codziennie się w niego wpatrywali, niczego się o nim nie dowiedzą.
Wprowadzenie uczniów w szczery podziw jednym z podstawowych zadań nauczyciela.
Lubiłem takie chwile. Chwile, kiedy istnienie miesza się z nieistnieniem.
Żelazna zasada w biznesie jest taka, żeby nie przyjmować pierwszej oferty. Jak to zapamiętacie, nie stracicie.
Na świecie jest dużo żałosnych rzeczy, ale niewiele jest równie żałosnych jak samotne obudzenie się w love hotelu.
W leśnej ciszy zdawało się, że słychać, jak czas płynie i życie mija. Jeden człowiek znika, pojawia się inny. Jedna myśl znika, pojawia się inna. Jedna forma znika, pojawia się inna. Nawet ja sam dzień po dniu po trochu się rozpadałem i znowu odżywałem. Nic nie stoi w miejscu. A czas przepada.
Jak nadać formę czemuś, czego nie ma?
Szedłem sobie zwyczajnie pewną drogą, ale ta droga nagle zniknęła. Czuję się jakbym brnął przed siebie w przestrzeni, w której nic nie ma, nie znając kierunku, nie czując nic pod stopami".
W historii jest wiele wydarzeń, które lepiej, żeby pozostały niewyjaśnione. Nie zawsze wiedza o faktach wzbogaca ludzi. Nie zawsze obiektywizm przewyższa subiektywizm. Nie zawsze fakty unieważniają iluzje.
W życiu często się zdarza, że trudno jest uchwycić granicę między rzeczywistością a nierzeczywistością. Wygląda na to, że ciągle się przesuwa. Jak granica państwa przesuwająca się codziennie zależnie od nastroju. Trzeba zwracać baczną uwagę na te ruchy. Jeśli się tgo nie robi, można przestać się orientować, po której człowiek jest stronie.
Im czystsza ciekawość, tym silniejsza. I tym droższa.
Wprawienie uczniów w szczery podziw jest jednym z podstawowych zadań nauczyciela.
Sukces często sprawia, że życie staje się nudne.
Nawet jak człowiek ma oczy szeroko otwarte, nie dostrzega wielu rzeczy...
Pierwszy raz mnie coś takiego spotkało. Zawsze umiałem nad sobą zapanować i szczyciłem się tym. Ale teraz nawet czasem ciężko jest mi być samemu.
Gdybym był zwyczajnym człowiekiem, albo kimś trochę bardziej przypominającym zwyczajnego człowieka, pewnie bez wahania bym się z nią ożenił. Ale w końcu wybrałem samotne, spokojne życie jak teraz, a ona wybrała życie bardziej normalne. Czyli wyszła za kogoś bardziej przypominającego zwyczajnego człowieka niż ja.
Czasami zdarzają się takie przypadki. Ludziom, kiedy wyjadą za granicę, często otwierają się oczy na własną tożsamość narodową.
Myślę, że obszary zainteresowania kobiet i mężczyzn z natury zupełnie się od siebie różnią.
Chęć poznania prawdy bez względu na logikę to chyba naturalne ludzkie pragnienie.
- Są pewne rzeczy, o których lepiej nie wiedzieć.[...]
- Ale czy się wie, czy nie, rezultat jest ten sam.
Ale gdyby spojrzeć na mnie z tamtej strony doliny, z jego punktu widzenia, też pewnie sprawiałbym wrażenie kogoś żyjącego dzień po dniu beztrosko i bez żadnych zmartwień. Z daleka prawie wszystko wygląda pięknie.
Tego wieczoru też się pokazał. Tak jak ja siedział nieomal bez ruchu na krześle na tarasie. Tak ja ja zdawał się rozmyślać wpatrzony w gwiazdy. Pewnie zastanawiał się nad czymś, na co i tak nie znajdzie odpowiedzi, choćby nie wiem jak długo myślał.
Ale w końcu wybrałem takie samotne, spokojne życie jak teraz, a ona wybrała życie bardziej normalnie. Czyli wyszła za kogoś bardziej przypominającego zwyczajnego człowieka niż ja.
(...)istota obrazu jest morałem, metaforą. Morały i metafory powinny być przyjmowane w całości, a nie wyjaśniane.