cytaty z książki "One of us is lying"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
- Teraz? - Pyta Cooper.
(...)
- Nie ma lepszego momentu niż teraźniejszość.
Jeśli za często będziesz odmawiać, bardzo szybko znajdzie się inna, która się zgodzi.
Próbuję to sobie wyobrazić - ja, Nate i dwie dziewczyny planujemy dokonanie morderstwa za pomocą oleju arachidowego w laboratorium pana Avery'ego. To tak głupi pomysł, że nawet nie dałoby się zrobić z tego dobrego filmu.
- Ledwie go znam. Do śmierci Simona nie rozmawialiśmy przez wiele lat. Znaleźliśmy się oboje w tej dziwnej sytuacji i... jest łatwiej, gdy przebywa się z innymi ludźmi, którzy przechodzą przez to samo.
Dociera do mnie, że pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć, niezależnie od tego, jak dobre ma się intencje.
Niektórzy ludzie są zbyt toksyczni, żeby z nimi żyć.
Niemożliwość bycia z Bronwyn uderza mnie jak cios w brzuch: wszystko, czego ona chce, jest dobre i logiczne, a ja nie potrafię postępować właściwe. Zawsze bym za nią gonił, że tą dziewczyną o lśniących włosach zebranych w kucyk. Hipnotyzowałaby mnie tak bardzo, że mógłbym nawet zapomnieć, jaki jestem bezużyteczny, gdy tak za nią podążam.
- Okropne. Jeden chłopak nie żyje, inny zniszczył sobie życie i przy okazji niemal zniszczył twoje, a ludzie wciąż traktują to wszystko jak program telewizyjny. Dzięki Bogu za krótki zakres uwagi. Wkrótce coś innego znajdzie się na tapecie i będziesz mógł wrócić do normalności.
Gdyby ktoś zapytał mnie o to dziesięć minut temu, powiedziałbym, że nie mam żadnego stylu. Teraz uświadamiam sobie, że chyba jednak owszem, a polega on na tym, że zazwyczaj mam po prostu wy**bane.
Moja czujność została uśpiona przez fałszywe poczucie bezpieczeństwa.
Znajdujemy się teraz w dziwnym stanie zawieszenia. Wszystko się zmieniło, chociaż wygląda tak samo.
Pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć, niezależnie od tego, jak dobre ma się intencje.
- Czasami ludzie myślą, że chcą dramatycznej zmiany, ale tak naprawdę tego nie potrzebują... - zaczyna kierowniczka ostrożnie.
Nie pozwalam jej dokończyć. Jestem zmęczona ludźmi, którzy mówią mi, czego mam chcieć.
To świetna historia: czwórka powszechnie znanych, atrakcyjnych uczniów podejrzana o morderstwo. I nikt nie jest tym, kim wydawało się, że jest.
Moje serce wkrótce odnajduje odpowiedni rytm, a ja przypominam sobie, jak niemal wyrwało mi się z piersi, gdy wyznawałam Jake'owi, że go zdradziłam. Nigdy w życiu nie czułam się tak, jakby schwytano mnie w pułapkę. Myślałam, że dziś poczuję się podobnie, gdy znowu powie, że nie jestem wystarczająco dobra. Tak się nie stało. Po raz pierwszy od bardzo dawna czuję się wolna.