cytaty z książki "The Girl Before"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
[...] większość ludzi wkłada całą swoją energię w próby odmienienia innych ludzi, podczas gdy tak naprawdę możemy odmienić tylko samych siebie, a nawet to jest niesłychanie trudne.
[...] nie można opowiedzieć drugi raz tej samej historii i spodziewać się innego zakończenia.
-Nigdy nie przepraszaj za osobę, którą kochasz - odpowiada cicho. -Bo wychodzisz wtedy na skończonego fiuta.
Czasami po prostu nie jesteśmy gotowi, by zmierzyć się z prawdą.
Życie jest zbyt krótkie, by spędzić je w związku z niewłaściwa osoba.
Przeszłość jest już zamknięta, dlatego właśnie jest przeszłością.
-Czasami myślę sobie, że wszystkie małżeństwa byłyby znacznie bardziej udane, gdyby po pewnym czasie następował obowiązkowy rozwód. Powiedzmy po trzech latach. Ludzie o wiele bardziej szanowaliby się nawzajem.
Ktoś powiedział, że różnica między dobrym architektem, a wybitnym architektem polega na tym, że dobry architekt ulega każdej pokusie, a wybitny nie.
Możesz uczynić swój dom tak pustym i wymuskanym, jak tylko chcesz. Ale to i tak nie będzie miało żadnego znaczenia, jeśli w Twoim wnętrzu panuje kompletny chaos. Bo przecież właśnie tego wszyscy tak naprawdę szukamy, prawda? Kogoś, kto uporządkuje bałagan w naszych głowach.
Pyta: "Dlaczego wszyscy mężczyźni są tacy?", zwykle odpowiadam: "Dlaczego wszyscy mężczyźni, których ty wybierasz, są tacy?".
Edward rzadko czyta dla przyjemności. Kiedyś zapytałam go o to i odpowiedział mi, że nie lubi, gdy druk na dwóch sąsiadujących stronach nie układa się symetrycznie.
-To zrozumiałe. Zmarli wydają się w porównaniu z nami absolutnie doskonali, stanowią ideał, z którym żadna żyjąca osoba nie jest w stanie się równać. Uporanie się z takim przekonaniem nie jest łatwe. Ale da się to zrobić.
Bo kiedy człowiekowi rozpada się świat, zrobi wszystko, aby go na powrót scalić.
... żałoba wcale nie różni się tak bardzo od poczucia przegranej.
25. Czy grubi ludzie wywołują u Ciebie: a) smutek; b) irytację?".
(...) Podjąłem więc świadomą decyzję, aby angażować się w krótkotrwałe relacje. Odkryłem, że gdy zdecydujesz się na coś takiego, twoje związki stają się lepsze, bardziej intensywne, przypominają raczej sprint niż maraton. Wiedząc, że to nie potrwa zbyt długo, zaczynasz bardziej doceniać drugą osobę.
Zmarli wydają się w porównaniu z nami absolutnie doskonali, stanowią ideał, z którym żadna żyjąca osoba nie jest w stanie się równać. Uporanie się z takim przekonaniem nie jest łatwe. Ale da się to zrobić.
Wykorzystywanie nie zawsze ma charakter fizyczny. (...) Pragnienie absolutnej kontroli nad kimś to również rodzaj złego traktowania.
Poszłabym z tym facetem do łóżka". Zdołałam ledwie bąknąć do niego "dzień dobry", jednak zorientowałam się, że zupełnie podświadomie wyrobiłam już sobie opinie na temat swojego gospodarza.
W przeglądarce nie ma zakładki z "ulubionymi" ani historii, ani zapisanych plików. Za każdym razem gdy ją zamykam wszystko zostaje wymazane do czysta. Niesłychanie wyzwalające uczucie.
-Czy człowiek nie może się zmienić?
-Co ciekawe, Emma zadała mi to samo pytanie. - Carol zastanawia się przez chwilę. -Czasami tak. Ale to trudny i bolesny proces, nawet przy wsparciu dobrego terapeuty. Poza tym wiara w to, że akurat nam uda się odmienić naturę drugiego człowieka, jest dość narcystyczna. Jedyną osobą, którą możesz tak naprawdę zmienić, jesteś ty sama.
Mówi się, że w życiu każdego alkoholika nadchodzi taki moment, kiedy spada on na samo dno. Nikt nie jest w stanie przekonać go, że czas z tym skończyć, nikt nie jest w stanie mu niczego wyperswadować. Trzeba dotrzeć do tego miejsca samemu, umieć je rozpoznać, i wtedy, tylko wtedy, człowiek ma szansę coś zmienić.
W pewnym sensie to prawda. Ja i dziewczyna ze zdjęcia jesteśmy podobne, mamy dość niezwykły kolorystycznie typ urody: brązowe włosy, niebieskie oczy i jasną cerę.
Wszystko ma wyznaczone miejsce, a jeśli dla jakieś rzeczy nie można znaleźć miejsca, oznacza to, że jest ona zbędna i należy się jej pozbyć.
Mówi się, że w życiu każdego alkoholika nadchodzi taki moment, kiedy spada on na samo dno. Nikt nie jest w stanie przekonać go, że czas z tym skończyć, nikt nie jest w stanie mu niczego wyperswadować. Trzeba dotrzeć do tego miejsca samemu, umieć je rozpoznać, i wtedy, tylko wtedy, człowiek ma szansę coś zmienić.
Możesz uczynić swój dom tak pustym i wymuskanym, jak tylko chcesz. Ale to i tak nie będzie miało żadnego znaczenia, jeśli w Twoim wnętrzu panuje kompletny chaos.
-To po prostu niemożliwe - stwierdzam stanowczo. -Znam Edwarda. Nigdy nikogo by nie uderzył.
-Wykorzystywanie nie zawsze ma charakter fizyczny - mówi cicho Carol. -Pragnienie absolutnej kontroli nad kimś to również rodzaj złego traktowania.
Z twojej winy doszło do wypadku samochodowego. Jednak osoba kierująca drugim autem, jest na tyle zdezorientowana, że uważa, iż to ona spowodowała kraksę. Powiesz policji, że to była:
a) jej wina
b) twoja wina.
Wie pani, że istnieje tak drapieżny gatunek rekina, że jego embriony pożerają się nawzajem w łonie matki? Gdy tylko wyrosną im pierwsze zęby, rzucają się na siebie, aż w końcu pozostaje tylko ten największy i to on przychodzi na świat. Edward jest taki sam. Nie potrafi się opnować. Sprzeciwić mu się to jak wydać na siebie wyrok.