Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ja nie twierdzę, że nie było biedy w XIX wieku. Oczywiście była, i to masowa. Ale przecież nie kapitalizm ją wywołał. Odwrotnie, on dopiero stworzył szanse na stopniowe wyprowadzanie milionów ludzi z biedy. Ludzie migrowali do miast, bo na wsi było jeszcze gorzej. To właśnie dzięki kapitalizmowi poziom życia podnosi się wśród mas. Elity zawsze dobrze żyły. Po raz pierwszy bochenek zaczął się powiększać.

Nie ma kapitalizmu bez upadłości niektórcyh firm. W socjalizmie nie bankrutowała żadna firma, dlatego upadł cały system.

Elminując pułapki socjalne, zapobiegamy sytuacji, w której ludzie tkwią przez lata w stabilnej biedzie, a dzieci często dziedziczą taki wzór życia. Pułapki socjalne to sytuacje, gdy następuje uzależnienie się ludzi od łatwo dostępnych państwowych zasiłków albo też nie opłaca się zmieniać pracy na bardziej produktywną, bo - ze wzgędu na system podatków i zasiłków - na tym się nie zyska, a czasami można stracić. Pułapki socjalne to patologia bodźców, to wyjątkowo paskudny przejaw interwencjonizmu. A patologiczne bodźce prowadzą do patologicznych zachowań.