cytaty z książki "Ślub"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Okazywanie miłości, jak potem zrozumiałem, to coś więcej niż dwa słowa wymamrotane przed zaśnięciem. Miłość trzeba bez ustanku podsycać, pielęgnować choćby drobnymi codziennymi gestami.
Ciekawa rzecz, ale zauważył pan, że im bardziej ludziom na czymś zależy, tym mniej o to dbają? Zupełnie jakby myśleli, że jest im to dane raz na zawsze i nie zdawali sobie sprawy, że czas niesie zmiany.
Kobiet zwyczajnie nie da się zrozumieć, a więc nie warto nawet próbować. Co wcale nie oznacza, że nie mamy ich kochać. I nie oznacza, że powinniśmy przestać okazywać im na każdym kroku, ile dla nas znaczą.
A to jest najcudowniejsze uczucie na świecie. Ilu ludziom dana jest taka szansa? Mieć kogoś kochanego, kto po wielokroć się w tobie zakochuje?
(...) gdy chodzi o stres, małżeństwo jest z jednej strony błogosławieństwem, z drugiej przekleństwem. Błogosławieństwem, bo masz na kim rozładować codzienne napięcia; przekleństwem, bo rozładowujesz je na kimś, na kim ci bardzo zależy.
Przede wszystkim zaś odkryłem, że możliwe jest, by dwoje ludzi zakochało się w sobie po raz drugi, nawet jeśli poróżniło ich wcześniej długie pasmo rozczarowań.
- Wiesz, że łabędzie łączą się w pary na całe życie? - spytał.
- Słyszałem, ale nie chce mi się wierzyć.
- To prawda - powiedział z naciskiem - Allie mówiła, że to najromantyczniejsza rzecz, jaką słyszała. Dla niej to był dowód, że miłość jest najpotężniejszą siłą na ziemi.
Małżeństwo to rodzaj kompromisu, to uznawanie racji współmałżonka, nawet jeśli ci to nie w smak".
- Chciałem dać ci do zrozumienia, że wydaje mi się, że chyba cię kocham.
Zakochiwanie się – powiedział. – To najlepiej pamiętam. W jej dobrych dniach było tak, jakbyśmy zaczynali wszystko od początku. –Uśmiechnął się. – To mam właśnie na myśli, mówiąc, że robiłem to dla siebie.Czytając jej miałem wrażenie, że się znowu do niej zalecam, bo ona czasami, ale tylko czasami, znów się we mnie zakochiwała, tak jak przed laty. A to najcudowniejsze uczucie na świecie. Ilu ludziom dana jest taka szansa? Mieć kogoś kochanego, kto po wielokroć się w tobie zakochuje?
(...) oszczędność ma swoją cenę, którą czasami płaci się przez całe życie.
(...) okazywanie miłości (...) to coś więcej niż dwa słowa wymamrotane przed zaśnięciem. Miłość trzeba bez ustanku podsycać, pielęgnować choćby drobnymi codziennymi gestami.
Ale okazywanie miłości, jak potem zrozumiałem, to coś więcej niż dwa słowa wymamrotane przez zaśnięciem. Miłość trzeba bez ustanku podsycać pielęgnować choćby drobnymi codziennymi gestami.
Wierzę jednak, że chociaż nie da się zmienić przeszłości, to można ją przynajmniej podkoloryzować we wspomnieniach.
-To mój ślub? - spytała cicho, niemal bez tchu. Kiwnąłem głową.
-Ślub, który jestem Ci winien od bardzo dawna.
Nauczyłem się, że oszczędność ma swoją cenę, którą czasami płaci się przez całe życie.
W obliczu wszystkich problemów nigdy nie zwątpiłem w moje uczucia.
Wiedziałem, że mnie nie zostawiła – powiedział.
I chciałem z nią porozmawiać.
Z kim? Noah jakby nie dosłyszał mojego pytania. Wskazał ruchem głowy na rzekę - Przyleciała na ślub.
Nauczyły mnie, na przykład, że chociaż łatwo nieopatrznie zranić kogoś bliskiego, to zaleczanie tej rany jest często o wiele trudniejsze.
Nie ma na świecie mężczyzny, który mógłby z ręką na sercu wypowiedzieć takie słowa. Kobiet zwyczajnie nie da się zrozumieć, a więc nie warto nawet próbować. Co wcale nie oznacza, że nie mamy ich kochać. I nie oznacza, że powinniśmy przestać okazywać im na każdym kroku, ile dla nas znaczą.
Ledwie nasze usta się zetknęły, przywarła do mnie, już wiedziałem, że zapamiętam ten nasz pierwszy pocałunek na zawsze...
Ale okazywanie miłości, jak potem zrozumiałem, to coś więcej niż dwa słowa wymamrotane przed zaśnięciem. Miłość trzeba bez ustanku podsycać, pielęgnować choćby drobnymi codziennymi gestami.
Nawet bez specjalnych zabiegów była najbardziej zmysłową kobietą, jaką znałem.
Świata nie można postrzegać poprzez pryzmat utartych schematów. I ludzi też nie.
Była to jedna z długiej listy obietnic, których miałem nie dotrzymać i podejrzewam, że Jane od początku zdawała sobie z tego sprawę.