cytaty z książki "Ziemia niczyja, bezpański czas. Opowieść sudecka"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Ta cisza po zniknięciu Niemców wydawała się większym zwycięstwem, niż kanonada wygranej bitwy. s.205.
Mrha, Niewidzialna i Lipa każde na swój sposób odkrywali opuszczoną osadę w tym zakątku pogranicza. Jawiła im się ona niczym warstwa epoki odległej bardziej niż jakakolwiek inna, odsłonięta przez trzęsienie ziemi lub ręką archeologa, którego już dawno nie było. [...] Warstwy leżały nie tylko jedna na drugiej, te wcześniejsze przezierały bowiem przez te późniejsze, wyzierały spod nich w zupełnie innym czasie i ZACZYNAŁY OPOWIADAĆ. I tak oto mogło się zdarzyć, że sąsiadujące ze sobą nie były w stanie wytłumaczyć siebie nawzajem, tak jak czerń nie zdoła wyjaśnić bieli. wtedy jednak pojawiało się jakieś ulotne słowo z oddali, uchylające jakiś rąbek tajemnicy, tak jak nieoczekiwany błękit nieba po deszczowym dniu.
Zawsze tak jest, pomyślał Mrha. Rodzice nauczą cię czegoś, ale gdy ten jeden, jedyny raz ich potrzebujesz, by zapytać, czy nie ma jakichś wyjątków, nawet jeśli są to złe wyjątki, gdy chcesz ich o to zapytać, nie ma ich, to nie możesz, bo ich nie ma. Wymigali się. Bo albo umarli, albo są gdzieś daleko. s.42.
Jak rozróżnić te dwa światy, współwinnych od niewinnych? Nie ma ucieczki od czynów przeszłości. Nawet dla tych, którzy w nich nie uczestniczyli...
Trzeba o nich wspominać. O przemijaniu i kruchości wszystkiego, co nas otacza, o przeciwieństwach i rozdarciach.
Wieś bez wiejskich odgłosów jest tylko w połowie wsią. s.46.
Przypomnijmy wypowiedź generalnego gubernatora Hansa Franka, rządzącego częścią okupowanych ziem polskich: "W Pradze np. wywieszono wielkie czerwone plakaty podające do wiadomości, że tego dnia rozstrzelano 7 Czechów. Powiedziałem sobie wtedy: Gdybym chciał przeznaczyć po jednym plakacie na każdych siedmiu rozstrzelanych Polaków, wówczas wszystkie lasy polskie razem wzięte nie starczyłyby na wyprodukowanie dostatecznej ilości papieru." [Posłowie, Krzysztof Ruchniewicz] s.268.
Koty są sprytne, nie przywiązują się do ludzi. s.157.