cytaty z książek autora "Paul Bowles"
Ponieważ nie wiemy kiedy umrzemy myślimy o życiu jak o niewyczerpanym źródle. Jednak wszystko dzieje się tylko pewną ilość razy, tak naprawdę bardzo małą ilość. Jak wiele razy wspomnisz jakieś popołudnie z Twojego dzieciństwa? Popołudnie, które jest tak ważną częścią ciebie, że nie wyobrażasz sobie życia bez niego. Może jeszcze cztery lub pięć razy, może nawet nie tyle. Ile jeszcze razy ujrzysz pełnię księżyca? Może… a do tej pory wszystko wydawało się nieskończone.
Śmierć zawsze ku nam zmierza, ale ponieważ nie wiemy, kiedy nastąpi, nie mamy wrażenia skończoności życia. Nienawidzimy tej straszliwej precyzji, z jaką nadejdzie śmierć, ale ponieważ nie mamy świadomości, kiedy nastąpi, traktujemy życie jako niewyczerpane źródło. A przecież wszystko się zdarza tylko określoną i to bardzo niewielką liczbę razy. Jak często przypomnisz sobie jeszcze pewne popołudnie z dzieciństwa, popołudnie, które jest tak głęboką cząstką twego istnienia, że twoje życie staje się bez niego niewyobrażalne? Może cztery czy pięć razy. Może nawet mniej. Ile razy zobaczysz jeszcze wschód księżyca w pełni? Może dwadzieścia. A jednak życie wydaje się niewyczerpane.
[...] doszli do wniosku, że nie można być martwym, ponieważ słowa te zestawione razem stanowiły sprzeczność.
Kto w ogóle wymyślił pojęcie sprawiedliwości? Czy wszystko nie staje się łatwiejsze, gdy całkiem zrezygnować z idei sprawiedliwości? Uważasz, że ilość przyjemności i cierpienia jest wśród ludzi stała?" Że w końcu wszystko się wyrównuje? Tak uważasz? Jeżeli wszystko się wyrównuje, to tylko dlatego, że ostateczna suma wynosi zero.
Jeślibym tylko miała pewność, że zdarzy się dzisiaj [katastrofa] - pomyślała. Mogłabym przestać się nad tym zastanawiać. A jeśli się nie wie, ciągle się czeka.
Dlaczego pan jej nie poszuka w tym burdelu, gdzie ją pan poznał?
Wiecie, że jestem tutaj, to prawda, ale ta wiedza długo nie potrwa.
Senegal był dla Thamiego symbolem kraju naprawdę nieucywilizowanego.
Noc miała sekcje pełne odpoczynku i były miejsca w czasie warte odwiedzenia, twarze godne zapomnienia, słowa do zapamiętania i cisze do studiowania.
(o Tangerze): I przede wszystkim rozkoszuję się myślą, że nocą, gdy śpię, wszędzie wokół czary drążą niewidzialne tunele od tysięcy nadawców do tysięcy niczego się niespodziewających odbiorców. Rzucane są uroki, trucizny płyną swoim korytem, a dusze uwalniają się od pasożytniczych pseudoświadomości czających się w niestrzeżonych zakamarkach umysłu.
Chrzest pamięci. Jest to unikalne doznanie, które nie ma nic wspólnego z samotnością, ta bowiem zakłada pamięć. Tutaj, w tym całkowicie bezcielesnym krajobrazie rozświetlonym gwiazdami jak pochodniami, nawet ona znika; wędrowcowi nie pozostaje nic poza własnym oddechem i biciem serca. Rozpoczyna się dziwny, pod żadnym względem nienależący do przyjemnych, proces reintegracji. Można z nim walczyć, usiłując zostać tym, kim było się dotychczas, lub poddać się i pozwolić mu działać według jego zasad. Nikt, kto choć przez chwilę przebywał na Saharze, nie jest taki sam, jak kiedy tu przybył.
Przez chwilę przyglądała się bezwładnemu ciału leżącemu pod kocami, które nieznacznie falowały w rytm szybkiego oddechu. – Przestał być ludzki – pomyślała. – Choroba sprowadza człowieka do stanu podstawowego: kloaki, w której odbywają się procesy chemiczne. Pozbawiony sensu zespół odruchów bezwarunkowych. – Leżało obok niej krańcowe tabu, bezradne i przerażające ponad wszelkie pojęcie. Zdusiła w sobie falę mdłości, która na chwilę ją opanowała.
Głównym tematem najlepszych książek podróżniczych jest konflikt między autorem a miejscem, które opisuje. Nie jest ważne, kto wygrywa to starcie, ważne, aby relacja z podróży była autentyczna.
His cry went on through the final image: the spots of raw bright blood on the earth. Blood on the excrement. The supreme moment, high above the desert, when the two elements, blood and excrement, long kept apart, merge. A black star appears, a point of darkness in the night sky's clarity. Point of darkness and gateway to repose. Reach out and pierce the fine fabric of the sheltering sky, take repose.
Jeślibym tylko miała pewność, że zdarzy się dzisiaj [katastrofa] - pomyślała. Mogłabym przestać się nad tym zastanawiać. A jeśli się nie wie, ciągle się czeka.
Czym jest książka podróżnicza? Dla mnie jest to opowieść o tym, co przydarzyło się osobie w danym miejscu, i nic ponadto; nie zawiera informacji o hotelach i autostradach, list przydatnych wyrażeń i zwrotów, statystyk, wskazówek, w co się ubrać, gdy ma się zamiar złożyć komuś wizytę. Możliwe, że takie książki tworzą kategorię skazaną na zagładę. Mam nadzieję, że tak nie jest, ponieważ nic nie jest dla mnie równie wartościowe, jak lektura spisanej przez inteligentnego pisarza wiernej relacji z tego, co mu się przydarzyło z dala od domu.
(...) nadszedł dzień, gdy wstrząśnięty uświadomiłem sobie, że nie tylko na świecie żyje o wiele więcej ludzi niż całkiem niedawno, lecz także hotele są gorsze, podróże mniej wygodne, a świat na ogół mniej piękny.
(…) Śmierć zawsze ku nam zmierza, ale ponieważ nie wiemy, kiedy nastąpi, nie mamy wrażenia skończoności życia… życie wydaje się niewyczerpane.