cytaty z książek autora "Adolf Dygasiński"
Tego zimnego okrucieństwa nie dała przyroda żadnemu stworzeniu. Każde zwierzę popełniając morderstwo popada w szał wściekłości. Wyrafinowanym zimnym mordercą potrafi być tylko człowiek.
Bo też im więcej kto posiada dobrej wiary, tym snadniej zawiedziony zostaje.
Zginął za to, że był głodny. Bo tez zwykle z tej przyczyny walczy się i umiera na świecie. Ktoś zawsze jest głodny czegoś, aby....istniał.
Każdy biedny, nieszczęśliwy uniósł z przygód życia wspomnienia jakichś chwil bardzo pamiętnych, w których nieszczęścia, przeróżne klęski głównie i z całą siłą nań się waliły – nie mogło już być gorzej. Taki był rozbitkiem na morzu, a żyje; ogarniały go zewsząd płomienie pożaru, a nie zwęgliły – i uszedł; ziemia się pod nim zapadała, a nie pochłonęła go – i ocalał; pioruny walił wokoło, a on stoi, żyje.
Chwal Boga, nie czyń źle nikomu, a wdzięczność i sprawiedliwość miej w sercu, choćbyś tylko taki sam jeden był na świecie!
Rozum wszelki następuje dopiero po szczęściu: ten rozum, co to korzysta ze wskazówek doświadczenia. Bez szczęścia bardzo łatwo zginąć z rozumem i nie zdobyć przechwalanego doświadczenia, żadnej a żadnej sprawiedliwości na korzyść rozumu tu nie ma.
Gdybyśmy ze świadomością obserwowali siebie samych, przekonalibyśmy się, że w delikatnej sprawie sumienia zawsze tym trybem idą rzeczy, a okoliczności pobudzających nie może nigdy zabraknąć; bo przecież sumienie jest rezultatem życia, kształci się ono właśnie wśród warunków naszego otoczenia a nie gdzie indziej, zawsze więc tam są jego podniety.
Sumienie jest tylko nową formą, przemianą ruchu czynności i dążności społecznych na ruch osobniczy.
Ruch ten udziela nam się, ćwiczy wrażliwość naszą korzystną dla gatunku i dąży do wyzwolenia się na zewnątrz, jako dobry społeczny czynnik.
Jeżeli wielkie cierpienia kamieniem kładą się na pierś twoją, jeżeli ludzie dużo zła ci świadczą, to i wtedy nie pytaj, co czynić należy, bo ty wiesz sama i czujesz, ile masz siły a mocy.
Kto ma wielką duszę, ten idzie z nią przez życie jak z największym skarbem i wiekom przyszłości ją rzuca, aby nią żyły.
(...) ucieczka jest to czyhanie na życie tego, który ściga i z głodu zginie, jeśli mu zdobycz ujdzie.
Czasem najbardziej nienawidzonymi są najbardziej prześladowani.
Istnieje jedno olbrzymie nieszczęście, które łańcuchem opasuje całą ludzkość. Jest jedna wielka krzywda, a w jej sieciach jęczą wszyscy cierpiący… Przerwać jakiebądź ogniwo w łańcuchu nieszczęścia, ocalić kogobądź z otchłani cierpienia – to obowiązek dobrego serca, które w całej ludzkości bić powinno.
Gdyby poezja żyła tylko prawdą rzeczywistą, umarłaby z głodu.
My dla tych istot, bezwzględnie nam oddanych, niemamy ani wdzięczności za ich pracę, ani przychylności.
Jeżeli człowiek ma zostać jednostką cnotliwą, musi poznać także i odwrotną stronę cnoty.
Jednostka przewrotna jest przez całe życie prześladowana i chłostana, często przez ludzi gorszych nawet od siebie.
Tylko tacy przebaczają, których stać na przebaczenie; tylko ci przenoszą cierpienie, którzy mają siłę po temu; tylko tacy czynią dobrze, których dusza jest bogatą. I nędzarz więcej tu dobra dla ludzi zrobić może niż bogacz rozrzucający garściami złoto.
Najmniejszą rzecz zrobić dobrze – jest trudno. Aby iść naprzód, trzeba być oględnym, jeżeli krok niema być zmarnowany.
Życie ziemskie oraz ziemia sama, aby się zapłodnić, potrzebują trupów, aby życie rozwijać dalej. Więc gdy jedni święcą pogrzeby i żałobę, drudzy ich kosztem wyprawiają wesela i uczty.
Każdy wie, że mnóstwo arcydzieł nie drukowanych przepada razem z imionami swych twórców. Czyż talent i miłość tworzenia jakiego Sabały koniecznie chodzi w parze z pretensją do drukowania?
Prawa odwieczne działają i tak czy inak muszą się spełnić, a człowiek mniema, że to on działa, czuje, myśli… Ostatecznie, on jest tylko zadowolony lub niezadowolony; bieg wypadków pcha go w jednym albo drugim kierunku. I nikt a nikt nie jest tak mądry, aby posiadł klucz logiki szczęścia i nieszczęścia, aby konsekwentnie przewidział, ku jakiemu kresowi zmierza. Głupi ma nawet pod tym względem wyższość nad mądrym: głupiec nie tak często błądzi, za to mądry nigdy popełnionych błędów swoich nie opłakuje.
Tu i ówdzie człowiek wywłaszcza człowieka drugiego; rzecz dziwna, że bocian wywłaszczyć się nie pozwala nigdy.
Zło na świecie jest zawsze stare, a rzeczą szlachetności jest łagodzić nieszczęścia, oraz klęski, które się stały przed jej poczęciem.
Czasem najbardziej nienawidzonymi są najbardziej prześladowani.