cytaty z książki "Zapach kobiety"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Trudno mi oddać zapachy pierwszych książek, one bardziej kojarzyły się z zapachami kobiet. Moja mama tak ładnie pachniała... Pani w bibliotece... Pani polonistka... Pierwsze dziewczyny, do których nie wiedziałem, w jaki sposób podejść... Pachniały... Ostry, już perfumowany zapach pierwszej kobiety... Woda kolońska za uszami, tak leciutko, zarazem niesamowicie... Zapach dłoni, przegubów... Bałem się tych zapachów. Zacząłem wąchać książki. Prawie każda miała coś innego... Inny powiew. Potem zapach książek zlewał mi się z zapachem kobiet... I chociaż jestem już stary... to pozostało... Siebie nigdy nie wąchałem.
Strzyżyk. Dużo tajemnic po tobie można się spodziewać... Bardzo żwawy, prostolinijny, trzepotliwy, drobniutki, brązowy, z krótkim, często zadzieranym ogonkiem, brew kremowa... „Tek tek”, „tr tr”, „cerr”. Głośna świergocąca strofa z długim trelem końcowym. Lubisz stosy chrustu... Kuliste gniazdo z mchu...