cytaty z książki "Dziewczyny do wynajęcia"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Najczęściej dostajemy od losu to, na czym nam najmniej zależy.
Prawdziwa przyjaźń tym różni się od zwykłej znajomości, że po roku niewidzenia ludzie nie gapią się na siebie z popłochem w oku, tylko z miejsca zaczynają rozmowę tak, jakby skończyli ją wczoraj. Padają słowa klucze, jakieś powiedzonka, które tylko dla nich mają jakieś znaczenie i nikt inny nie zajarzy, choćby nawet bardzo się starał.
Jest moja prawda,twoja prawda i gówno prawda".
Wiesz, jakiego słowa najbardziej nie lubię? Słowa przepraszam. Żeby go użyć, najpierw trzeba zrobić komuś krzywdę, świadomie lub nieświadomie, dla krzywdy nie ma to znaczenia.
Wiersz zaczynał się przepięknie: "Karmię muzy nektarem moich myśli"... Podły Łukasz dopisał tytuł "Dlaczego muzy są chude" i opatrzył całość ilustracją okrągłej gęby z wywalonym jęzorem. W duchu pogratulowała chłopakowi poczucia humoru, co nie znaczy, że darowała mu profanację dzieła.
(...) Dopiero jak swoją uprzejmością walnęłam w jej uprzejmość, to łaskawie podniosła kuper. (...) Ty? Wiesz, jak wygląda twoja relacja z dyżuru? Cytuję: Kobitka się wykopyrtła, połamała podstawkę pod telewizor, urobiłem się jak dzika świnia. Koniec cytatu.