cytaty z książek autora "Tomasz Ziubiński"
Przyjaźń: Rafał, zaraz będziemy na miejscu, weźmiesz ciepłą kąpiel, uspokoisz się, zrobimy ci
jakieś dobre żarełko, chcesz? […] Nie wrócisz tam.
Seks: Ty... perwersie! Jak pomacasz kaczki mrożone, to ci przejdzie!
Komedia: Powiem coś jeszcze, kobieto: jeszcze dzisiejszej nocy wracam do naszej sypialni!
Andrzej, ale ty chrapiesz! – wrzasnęła. To sobie kupisz zatyczki do uszu!
Psychoterapia: Odnoszę wrażenie, że ten ból podniecał pana.
Sukces: Widziałam pana najnowszą sesję zdjęciową w Vogue’u. Bardzo udana, panie Rafale.
Matka, mama, mamusia…
Takie proste i takie ciężkie,
nieodparte pragnienie przytulenia się,
a jednocześnie przymus ucieczki.
Patologia: Kopał tak mocno. Nie mogłem oddychać. Wiedział, jak bić, żeby nie było widocznych śladów.
Rodzina: On mnie kopał, a ona patrzyła, wycierając ten pieprzony talerz pieprzoną ścierą. To bolało bardziej niż te kopniaki!
Miłość: Ten dom to także symbol moich oświadczyn, słoneczko.