cytaty z książki "Ryby śpiewają w Ukajali"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Ktoś powiedział, że człowiek idący w puszczę ma tylko dwa przyjemne dni: pierwszy dzień, gdy olśniony jej czarującym przepychem i potęga sądzi, że wkracza do raju- i ostatni dzień,gdy bliski obłedu ucieka z ,,zielonego piekła " do cywilizacji.
W pierwszych stuleciach panowania Europejczyków nad Amazonką historia zapisała jedną z najbardziej ponurych kart epoki kolonialnej. Zaczęła się okresem gigantycznych obław na ludzi, okresem szyderstw z tego, co tak obłudnie nazywano misją cywilizacyjną.
Wszystko tu nastawiało się na rzekę. Człowiek bezustannie patrzył na Amazonkę, od niej oczekiwał wieści ze świata, ona mu przynosiła żywność, ona zapewniała mu byt.
Wiadoma to rzecz, że w puszczy amazońskiej czai się groza i obłęd. Bywało wiele przypadków, że doświadczeni podróżnicy i badacze wracali jako nieuleczalni pacjenci sanatoriów lub wcale nie wracali. po prostu ginęli w lesie jak kamień w wodzie. Puszcza była zawsze zazdrosna i do dziś pochłania wiele ofiar, nawet spośród tubylców.
Puszcza gotuje człowiekowi tysiące niespodzianek; to jej groza, a zarazem nieodparty czar dla tych, którzy znają i cenią dreszcze hazardu.