cytaty z książki "Księżniczka"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Nie ma powodów by bać się trupów (...) bać się należy raczej żywych.
Broń to tylko narzędzie. W starciu może przechylić szalę zwycięstwa na jedną ze stron. Jednak w życiu przeważnie się wygrywa, unikając zagrożenia. Oczywiście, jeśli człowiek w porę przewidzi, skąd może spaść nieoczekiwany cios.
(...)
-Jak ją tylko odepnę, pourywa nam głowy...- Spojrzał z obawą na księżniczkę.
-A niech urywa. Zasłużyliśmy...
-Nie urwę- obiecała.- Choć należałoby. Bierz się do roboty.
Popatrzył na nią z wahaniem. Ponagliła go spojrzeniem. Trzasnęły obręcze kajdanek i już po chwili stała, rozcierając nadgarski.
-Cholera, i jeszcze guziki pourywali- jęknęła, poprawiając bluzkę.- A ty gdzie się gapisz, stary pedofilu!- wsiadła na Arminiusa.- Temperaturę ciała to się na czole sprawdza, a nie smyrając nastolatki po cyckach.
-Przepraszamy- wykrztusił.- Każdemu może się zdażyć...
Strach może być siłą destrukcyjną, ale może też być twórczy. Może pomóc w ocenie sytuacji, trzeba tylko umieć go opanować. Zdusić, by nie przerodził się w panikę.
Urzędnicy są jak wszy. A wszy ssą krew i przenoszą różne choroby, które nas osłabiają... Dlatego takie insekty trzeba rozgniatać. Bez litości.
- Ucieszmy nasze oczy widokiem krwi wroga. Razem, jak za dawnych, dobrych czasów...
Poszli i ucieszyli.
Gdy człowiek wie, że może zginąć, najczęściej paraliżuje go strach. Ale nie zawsze. Niekiedy kop adrenaliny i endorfiny jednocześnie wyłącza instynkt samozachowawczy i w skazańcu budzi się odwaga. Odwaga ostateczna. Odwaga, której nie da się w żaden sposób zgasić. Odwaga, z którą można iść, z szablą na czołgi, samotrzeć na setkę wrogów.