Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant1
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński18
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Julia Kruk
1
4,9/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans, literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
4,9/10średnia ocena książek autora
156 przeczytało książki autora
269 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Perwersjonistka Julia Kruk
4,9
Powieści z gatunku literatury erotycznej jest tak dużo jak wysyp grzybów po deszczu. Jednak po raz pierwszy spotykam się erotykiem, który wyszedł spod "polskiego" pióra. Tym bardziej jest mnie bardzo miło przedstawić Wam "Perwersjonistkę" autorstwa Julii Kruk.
Jest to już czwarta pozycja z Czerwonej Serii wydawana nakładem Wydawnictwa Czarna Owca.
Niech Was delikatne, i w znaczeniu niewinne imię pisarki nie zwiedzie. Julia Kruk w swojej książce, a właściwie zbiorze dwunastu opowiadań popisała się nie lada fantazją.
Bohaterkami opowiadań są przede kobiety. Kobiety nie byle jakie. Każda jest inna, niepowtarzalna, wyjątkowa i wnosząca "coś" do fabuły. Kobiety te odznaczają się bezpruderyjnym podejściem do intymnej sfery życia jaką jest nasza seksualność. Są one istotami niezależnymi, bezpośrednimi, wiedzącymi czego oczekują od relacji męsko-damskich i jak chcą osiągnąć spełnienie. Poprzez seks realizują się, przesuwają granicę oraz poznają same siebie. Bohaterki zostały obdarowane cechami kobiet odważnych, które nie boją się posłużyć mocniejszym wyrażeniem swoich odczuć, uczuć wrażeń, ale przede wszystkim potrzeb i oczekiwań wobec partnera.
Najciekawsze moim zdaniem jest opowiadanie pt. "Greta jeden" Pewna pisarka lub dziennikarka (narrator niesprecyzowany) opowiada o Grecie- prostytutce. O początkach pracy w tej profesji. Najpierw pod dachem burdelmamy, by później zacząć pracować na własny rachunek. W opowiadaniu tym, pisarka pochwaliła się doskonałą analizą mężczyzn- ich pobudek, które kierują nimi, by korzystać z tego typu usług. Mężczyźni są opisywani nie tylko jako samcy, którzy przyszli sobie "popieprzyć", ale jako ludzie często samotni, poszukujący opieki, towarzystwa, chcący zaspokoić swoje nieszkodliwe perwersje, ale i szukający hardcorowych wrażeń. Ludzie są różni i ta nieszablonowość jest wielkim plusem stylu Julii Kruk.
Zauważyłam pewną tendencje w polskiej literaturze. Polacy bardzo powściągliwie podchodzą do tematu seksu. Większość pisarzy krąży i krąży wokół tego tematu, ale wolą go potraktować jako tabu aniżeli ciekawy wątek. W "Perwersjonistce" jest inaczej. Autorka nie boi się mocnych scen, ale nie są one banalnym opisem aktu seksualnego. Wokół akcji snuje się jakaś opowieść, jakiś problem społeczny czy osobowościowy.
Wszystko jest opisane językiem finezyjnym , ale i miejscami określonym silniejszym akcentem dla podkreślenia chwili. Fabuła opowiadań jest tak skonstruowana, by pobudzić czytelniczą wyobraźnie. Naprawdę gratuluje Julii Kruk, że sprawiła, ze czytałam z zaciekawieniem, bo obawiam się ze kolejna pozycja erotyczna może mnie zanudzić.
Warto wspomnieć, że wydawca pięknie planuje okładki całej serii, gdyż kolor czarny, czerwony, biały są kluczowymi barwami, które kojarzą mnie się z seksem i cudnie się cała seria komponuje ze sobą. Czekam na więcej.
figlarneczytanie.blogspot.com
Perwersjonistka Julia Kruk
4,9
"Perwersjonistka" to czwarta z kolei książka z Czerwonej Serii wydawnictwa Czarna Owca. Tym razem możemy zmierzyć się z perwersyjną wyobraźnią naszej rodaczki Julii Kruk. Jak jej opowieści wypadły na tle całej serii? Czy warto po nią sięgnąć?
Julia Kruk proponuje nam dwanaście opowiadań, kobiecych erotycznych marzeniach, grzesznych, perwersyjnych, niegrzecznych, odważnych i bardzo, bardzo pieprznych.
Bohaterkami opowiadań są przede wszystkim panie. Autorka pozwoliła pofolgować swojej wyobraźni i stworzyła wiele kobiecych postaci, w każdym wieku, różnym wykształceniu i pochodzeniu. Różni je prawie wszystko, łączy jedynie chęć sprawienia sobie przyjemności i odwaga w wyjściu na przeciw własnym pragnieniom. I tak jak różne są kobiety, tak wiele jest dróg do zaspokojenia pożądania i odczuwania rozkoszy.
Wśród bohaterek odkrywamy Ewę, matkę i żonę jakich wiele. Życie seksualne z mężem jej nie satysfakcjonuje. Wdaje się w romans ze starszym mężczyzną i pozwala sobie na spełnianie wszelkich fantazji erotycznych. Jak i czy zakończy się ten związek?
Jest też Greta, prostytutka, która ujawnia sekrety swojego zawodu... i wiele innych kobiet, które lubią seks i nie boją się do tego przyznać.
Moją największą uwagę skupiły dwa opowiadania " Juhasie, czy ci nie żal?" i "Rącza toń". W pierwszym poznajemy czterdziestoletnią kobietę, która lubi mężczyzn. Bawi się nimi, porzuca i szuka kolejnego. Nie pozwala sobie na miłość i na przywiązanie. Kiedy młody góral próbuje ją wykorzystać, potrafi się zemścić :)
W drugim opowiadaniu z kolei jesteśmy świadkami wyrafinowanej gry między podglądaczami a podglądanymi, między wykorzystanymi a wykorzystującymi.
"Wiele jest ścieżek rozkoszy i pożądania..." Bohaterki Julii Kruk w wielu kombinacjach i w wielu pozycjach odkrywają źródło przyjemności. Na kartach książki odnajdziemy wyrafinowane trójkąty erotyczne, seks z udziałem gadżetów, seks z prostytutką, seks z nieznajomym, masturbację, BDSM, pieprzne filmiki...
Sceny erotyczne w "Perwersjonistce" nie są i nie mogą być łagodne i delikatne. To żywioł, który zwala z nóg, mocny, dosadny werbalnie i fizycznie. Zostawia ślady na ciele, psychice i jest niebywale uzależniający.
Język książki to połączenie wulgaryzmów oraz subtelnych opisów i porównań. Sami przyznacie, że to mieszanka wybuchowa.
Przyznam się bez bicia, że opowiadań nie lubię i nie trawię, ale robię wyjątek dla opowiadań erotycznych. Krótka forma idealnie się tu sprawuje. Nie zanudza czytelnika zbędnymi faktami, nie rozśmiesza naciąganą fabułą i wątkami a przechodzi bezpośrednio do meritum.
"Perwersjonistkę" polecam miłośniczkom Czerwonej Serii i czytelnikom, którzy nie boją się zagłębić w lepkie rejony miłosnego spełnienia.
http://aleksandrowemysli.blogspot.com/