Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać4
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tim Osborne
1
5,5/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,5/10średnia ocena książek autora
11 przeczytało książki autora
13 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Srebrny dzwoneczek Tim Osborne
5,5
Tym razem w serii Super Kryminał, mamy do czynienia z powieścią detektywistyczną.
Do Tima Osborne'a zgłasza się jego dawny znajomy- Monday Howard. Właśnie wyszedł z więzienia. Jest w posiadaniu pewnej umowy, którą podpisał znany i majętny człowiek. Bogaty tatuś chciał uratować syna- hulakę przed więzieniem i to Mandy odbył "w zastępstwie" zasądzoną karę. Teraz oczekuje na umówioną zapłatę.
Tim Osborn postanawia osobiście zająć się tą sprawą. Nie przypuszcza, że wkracza w sam środek niebezpiecznej intrygi. Nieoczekiwanie zostaje wplątany w poszukiwania zaginionego i drogocennego starodruku...Jak się zakończy ta historia? To już musicie przeczytać sami.
Tym razem akcja książki wciąga od pierwszych stron a to za sprawą samego detektywa Tima Osborna i tajemniczego starodruku. Autor na tyle pobudził moją ciekawość, że jak najszybciej starłam się dowiedzieć czym będzie to drogocenne znalezisko, gdzie zostało ukryte i kto pierwszy je odnajdzie. Kibicowałam oczywiście głównemu bohaterowi. Tim Osborne, to detektyw który zawsze działa w słusznej sprawie ale nie zawsze, wszystko wychodzi mu tak jak trzeba. Autor nie idealizuje go, Tim Osborne posiada wady. Przez to wydaje się bardzo realistyczny i prawdopodobny.
Pomysł na wątek z bogatym ojcem, który kupuje wolność syna też uważam za udany. Nie spotkałam się jeszcze z takim pomysłem.
Każdy rodzic chce dla swojego dziecka ja najlepiej. Próbuje gon bronić w każdej sytuacji i ratuje z każdej opresji. To dla mnie zrozumiałe. Jednak wynajęcie osoby, która dobrowolnie pójdzie do więzienia a potem unikać zapłaty za wykonaną pracę, to już inna sprawa.
Wydaje mi się, że tam gdzie jest bogactwo i wiara we własną wyższość prowadzi właśnie do takich zachowań. A prędzej czy później przyjdzie czas odpokutować własną pychę.
Narracja "Srebrnego dzwoneczka" jest prowadzona w pierwszej osobie a więc obserwujemy wydarzenia z punktu widzenia prywatnego detektywa. Bardzo lubię przedstawienie fabuły właśnie w ten sposób, gdyż pozwala mi to bardziej wczuć się w opisywane sytuacje i czerpać więcej przyjemności z lektury.
Tym razem, z ulga wystawiam pozytywną opinię :)
Srebrny dzwoneczek Tim Osborne
5,5
Literówki, literówki, literówki... Na książkę Osborne’a chyba nawet nie spojrzał korektor. A szkoda.
Z przykrością muszę stwierdzić, że „Srebrny dzwoneczek” nie wyróżnia się niczym szczególnym. To jeden z wielu kryminałów, które czyta się szybko, a następnie o nich zapomina. Minął tydzień, odkąd przewróciłam ostatnią kartkę, a już z ledwością przypominam sobie zakończenie powieści.
Narracja również pozostawia wiele do życzenia - jest pierwszoosobowa, ale ma się wrażenie, iż główny bohater nic nie czuje, nic go nie obchodzi. Niby uczestniczy we wszystkich opisanych wydarzeniach, ale jakby go tam nie było...