Polska eseistka, prozaik, tłumaczka poezji francuskiej.
Ukończyła filologię romańską na UW. Debiutowała w 1948 na łamach prasy literackiej jako tłumaczka poezji francuskiej. Przy pracy nad swoimi biografiami historycznymi korzystała najwyraźniej wyłącznie ze źródeł francuskich, stąd wiele błędów w nazewnictwie: Akwizgran nazywa się z francuska Aix-la-Chapelle, Trewir - Trèves, Moguncja - Mayence, zaś księżna Walii księżna de Galles, co jest dla wielu polskich czytelników niezrozumiałe.
Była członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.http://
Napisana dość starannie. Umieszczenie i opisanie tylu bohaterów w jednej książce to nie lada wyzwanie. Wiele postaci opisanych jest dość ogólnikowo. Bardziej szczegółowo robi się za ostatnich Ludwików. Książka mnie zainteresowała i pomogła pogłębić wiedzę o historii Francji. To dość ciekawe spojrzenie na osoby i wydarzenia, które kształtowały losy tego kraju.
Dodam jeszcze jedno - książka napisana językiem pełnym kultury i taktu. Nie spodziewajcie się żadnych alkowianych pikantności.
Co prawda nie znoszę biografii ani nie przepadam za książkami historycznymi, ale kiedyś się nudziłam i zdecydowałam się ją przeczytać. To bardzo dobra książka, która opisuje życie królewskich faworyt, królów i generalnie jak się toczyło życie na francuskim dworze. A było to naprawdę barwne życie pełne skandali, romansów, zdrad, spisków. Autorka nie szczędziła nieraz nawet obrzydliwych szczegółów, więc z pewnością nie jest to lukrowana opowieść, ale opisująca ich życie takim, jakie było.