Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać189
- Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
- Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik11
- ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tim Miller
3
6,8/10
Pisze książki: horror
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttps://www.timmiller.org
6,8/10średnia ocena książek autora
108 przeczytało książki autora
87 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Rodzinka Tim Miller
6,5
Książeczka niezbyt gruba, więc usiadłam by tylko zerknąć i nie mogłam przestać czytać. To było przerażające, chore i tak okropne, że aż nie do uwierzenia, choć oparte na prawdziwej historii.
Ogromnie ważne jest by rodzina trzymała się razem, by potrafiła wspólnie spędzać czas. Tylko jakie zasady może zaszczepić dzieciom niedowartościowany psychopata? Postrzegany przez otoczenie za nieudacznika, realizuje się jako Maska. Krwawe rytuały dają mu władzę, a ta poczucie spełnienia. Tę „sztukę” przekazuje swoim dzieciom, które wzrastają na wzór i podobieństwo ojca.
Krwi przelewa się tu tyle samo, co emocji. Dzieci w roli oprawców budzą sprzeczne uczucia zarówno w ofiarach, jak i w czytelniku. Przerażenie? Współczucie? Bo czy to ich wina, że stały się tym kim są? Czy należy traktować je jak morderców, czy ofiary zwyrodniałego umysłu swojego ojca?
Wszak ofiara to tylko mięso, a dobre mięso nie może się przecież zmarnować.
Jeśli jesteście żądni ekstremalnych emocji, to ta historia z pewnością Wam ich dostarczy.
Rodzinka Tim Miller
6,5
Mroczna historia rodziny kanibali . Ojciec uczy swoje dzieci jak zabijać, torturowac i oprawiac swoje ofiary. Opisy zjadania na żywca ludzi nie ukrywam wbijaly trochę w fotel . Faktu nie ułatwial fakt że w trakcie czytania jadłam truskawki ze śmietaną. Wyobraźnia działała. Widziałam oczami wyobraźni te zmasakrowane stopy .
Książkę polecam miłośnikom mocnych wrażeń.