Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz1
- ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska1
- ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
- ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Gytha Lodge
Źródło: fot. Bill Waters
4
6,8/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Gytha Lodge jest pisarką i wielokrotnie nagradzaną dramatopisarką mieszkającą w Cambridge. Po studiach kreatywnego pisania na UEA została nominowana do nagrody literackiej Yeovil i nagród Arts' Council England, a także stworzyła dużą liczbę online dla jej pisarstwa dla młodych dorosłych i dzieci, z ponad pięcioma milionami odczytów na platformie Wattpad. „Znaleziona” to jej pierwsza książka, która została opublikowana w Polsce.http://imperfectsingleparent.blog/
6,8/10średnia ocena książek autora
230 przeczytało książki autora
394 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Patronat LC
2021
Znaleziona
Gytha Lodge
Patronat LC Cykl: DCI Jonah Sheens (tom 1)
6,8 z 203 ocen
608 czytelników 89 opinii
2021
Watching from the Dark
Gytha Lodge
Cykl: DCI Jonah Sheens (tom 2)
0,0 z ocen
6 czytelników 0 opinii
2020
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Za dużo myślę. Jeśli ktoś myśli i myśli, i myśli, otacza się barierą odgradzającą go od wszystkiego wokół. Nie może się niczym cieszyć i sku...
Za dużo myślę. Jeśli ktoś myśli i myśli, i myśli, otacza się barierą odgradzającą go od wszystkiego wokół. Nie może się niczym cieszyć i skupia się tylko na tym, jak kiepsko wszystko wygląda. Jak bardzo chciałby być gdzie indziej.
2 osoby to lubią
Nie można być niewidzialną dla mężczyzny, którego się kocha.
2 osoby to lubiąBo jeśli zginęła w odległości niespełna czterystu metrów od nich, wszystkie te publiczne apele i poszukiwania zaczynają mi wyglądać na trwaj...
Bo jeśli zginęła w odległości niespełna czterystu metrów od nich, wszystkie te publiczne apele i poszukiwania zaczynają mi wyglądać na trwającą od trzydziestu lat farsę.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Znaleziona Gytha Lodge
6,8
„Jeden człowiek tak naprawdę jest wieloma osobami.”
Zajmująco zakręcona kryminalna intryga, kilka elementów trudnych do rozszyfrowania, ale większość łatwych do domyślenia się. Gytha Lodge nierówno korzystała z punktów zwrotnych w fabule, niektóre ekscytowały, skłaniały do interpretacji, zachęcały do rozszyfrowywania zagadki detektywistycznej, ale były i takie, które wydawały się na siłę naciągnięte i dopasowane. Napięcie lekko wibrowało, atrakcyjnie drażniło wyobraźnię, lecz zdarzały się przestoje wybijające z akcji.
Brakowało głębszego wejścia w portrety bohaterów. Za mało o nich wiedziałam, a w miarę rozwoju spraw i sięgania do przeszłości, właściwie nie dostawałam niczego nowego. Dlatego często nie potrafiłam do nich dotrzeć, wychwycić targające nimi prawdziwe emocje, czy zrozumieć źródła postępowania. Autorka podsuwała mylne tropy, nieco gmatwała intrygę, ale czyniła to nieśmiało i niepewnie, a momentami przydałby się mocniejszy pazur. Nie mogłam jednak nie dostrzec, że przykładała się do wypełniania ewentualnych luków w scenach, poprzedzających incydentach, następstwach zdarzeń. Powieść nie zaliczyłam do mocnych, jednakże pozwoliła na przyjemne spędzenie wieczoru z książką. Zapamiętam głównie leśny klimat, biwakową wakacyjną atmosferę, nastolatków uwikłanych w coś koszmarnego.
Więcej na: https://bookendorfina.blogspot.com/2023/02/znaleziona.html
Znaleziona Gytha Lodge
6,8
❗TW: morderstwo, na*kotyki
Sprawy zaginięć nierozwiązanych od wielu lat budzą we mnie lęk, ale jednocześnie fascynację, bo przecież nie można zniknąć ot tak, prawda?
Fabuła ,,Znalezionej", jak głosi tytuł, dotyczyła rozwiązywania sprawy zaginionej 30 lat wcześniej nastolatki, której ciało niedawno odnaleziono. Było to o tyle ciekawe, że podejrzanych było aż siedmiu i do tego ze sobą powiązanych. W czasie przesłuchań (i rozdziałów z perspektywy Aurory) wychodziły naprawdę szokujące fakty, co zachęcało do dalszego poznawania książki. Niestety zachęcające wątki nie wpływały na szybkość czytania i moje chęci do tego.
No więc jak to przy kryminałach, za dużo napisać nie można, dlatego zostawię to tak i wypowiem się jeszcze na temat bohaterów. Widziałam w recenzjach innych, że byli różnorodni. Nie mam pojęcia, z której strony. Jedynymi ich cechami było to, że byli siostrą albo partnerem kogoś. Jak można się domyślić, gubiłam się, kto był kim.
A rozwiązanie? Ogólnie było szokująco-smutno-brutalne(?) przez to, co się wydarzyło, ale we mnie nie wywołało żadnych emocji