Studentka kierunku kultura i praktyka tekstu, urodzona w 1995 roku we Wrocławiu. Fascynację uniwersum S.T.A.L.K.E.R.a wiąże z miłością do zapomnianych miejsc i języka rosyjskiego. Uwielbia samotne podróże i dobrą muzykę, czasami pójdzie też postrzelać z wiatrówki. Otwarta na nowe doświadczenia – żałuje, że życie jest zbyt krótkie, by spróbować wszystkiego. Poza tym typowy nocny marek; wena najczęściej przychodzi do niej po kryjomu, gdy wszyscy sąsiedzi już śpią.
W trakcie śniadania, Zielonego i Łazika zaskakuje wlatujący przez okno artefakt.
Zona uczy by spodziewać się niespodziewanego, jednak wpadający przez okno, na trzecie piętro artefakt jest czymś nienaturalnym, nawet jak na zonę. Okazuje się że wrzucił go tam Kosa, świeżak chcący odnaleźć kosztowności dziadka, zostawione w zonie lata temu. Werbuje on dwójkę stalkerów, do swojej eskorty.
Razem wyruszają w długą drogę, do Doliny Mroku.
Książka jest wszystkim najlepszym co ma do zaoferowania zona. Przygoda, Pogoń za pieniądzem, Konflikty miedzy towarzyszami, Starcia z mutantami i rozmyślania nad sensem życia przy butelce wódki.
Bardzo fajnym zabiegiem jest narracja prowadzona z perspektyw różnych osób.
Do tej pory jest to jedna z najlepszych propozycji o zonie jaką przeczytałem. Nie wyłamuje się zbytnio z cyklu opowiadań o zonie, jednak zapewniła mi pełnię tego czego od nich oczekuje.
8/10 w skali Stalkera.
Naprawdę fajna stalkerska historia ,z fajnymi postaciami .Fabryczna Zona jaka jest każdy kto posmakował wie...I każdy kto ją lubi i lubi się we niej zagłębić czytając "Bagno szaleńców" to właśnie uczyni.
Klimat jest a to w zonie najważniejsze moim zdaniem. Oprócz tego to naprawdę bardzo dobry debiut.
Może nie jest tu bardzo odkrywczo ,ale dla mnie to jak kolejna wyprawa po artefakty ,lub inne zadanie w zonie.Po prostu idziesz a rzeczy którę się wydarzą są jej częścią a ona sama jest jaka jest.
Bardzo chętnie wyruszę w następne rajdy po zonie.
Bardzo chętnie ponownie z tą autorką.
Dobra Fabryczna Zona i tyle...