Nikt nie może wpływać na przeznaczenie(...) To, co się wydarza, zostało zapisane i niezależnie od tego, jak trudne się wydaje, z pewnością b...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński25
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Yves Grevet
5
6,9/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, literatura młodzieżowa
Francuski pisarz, autor popularnych powieści dla młodzieży. Z zawodu nauczyciel. W swoich książkach, silnie zakorzenionych w rzeczywistości społecznej, porusza wątki relacji rodzinnych, solidarności, oporu stawianego opresji oraz dążenia do wolności i niezależności. Przełomowym momentem w jego karierze literackiej było wydanie bestsellerowej trylogii "Meto".
6,9/10średnia ocena książek autora
198 przeczytało książki autora
280 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Patronat LC
2014
Meto. Tom 1. Dom
Yves Grevet
Patronat LC Cykl: Meto (tom 1)
6,9 z 82 ocen
193 czytelników 6 opinii
2014
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Dopóki pozostajesz szczera sama ze sobą, dopóki nie ranisz innych, nie można ci nic zarzucić. Dobrze, że popełniasz błędy, w ten sposób nauc...
Dopóki pozostajesz szczera sama ze sobą, dopóki nie ranisz innych, nie można ci nic zarzucić. Dobrze, że popełniasz błędy, w ten sposób nauczysz się życia. Jesteś jeszcze za młoda, żeby znać dobrą drogę.
3 osoby to lubią- Już do tego doszedłeś? Słyszałem, że potrafisz główkować, nie mylili się. Wiem też, że bardzo lubisz zadawać pytania. - Przede wszystkim l...
- Już do tego doszedłeś? Słyszałem, że potrafisz główkować, nie mylili się. Wiem też, że bardzo lubisz zadawać pytania. - Przede wszystkim lubię rozumieć.
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
U4 : Koridwen Yves Grevet
6,5
Koridwen otrzymała swoje imię na cześć celtyckiej bogini i czarodziejki Cerridwen. Jest jednym z Ekspertów w grze Warriors of Time. Ostatni komunikat przed epidemią, jaka wybuchła na świecie, była wiadomość od mistrza gry Khronosa zwołująca Ekspertów do Paryża, by cofnąć się w czasie i uratować świat. Czy Koridwen pogodzi się ze swoim przeznaczeniem? Czy cofnie się w czasie i zdoła uratować świat?
Od czasu do czasu lubię sięgnąć po coś, co wybija się na tle obyczajówek i erotyków, po które sięgam najczęściej. Po postapokaliptyczne tytuły sięgam niezwykle rzadko, gdyż nie do końca przemawia do mnie obraz końca świata itd.
Jednak seria U4 wydawała mi się czymś z lżejszej półki tego gatunku, z ciekawym opisem, a i nawiązanie do mitologii celtyckiej kupiło mnie dość szybko.
U4. Koridwen to drugi z czterech tomów cyklu, który wedle informacji na tyle książki, można czytać w dowolnej kolejności. Dlaczego? Otóż wydarzenia opisane w książkach rozgrywają się na przestrzeni dwóch miesięcy, a dokładniej mówiąc – od pierwszego listopada do dwudziestego czwartego grudnia. Oczywiście, w każdym tomie pozdajemy historię z perspektywy danego bohatera.
Tom, w którym narratorem jest wspomniana Koridwen urzekł mnie swoimi odwołaniami do wspomnianej już mitologii celtyckiej (ach, te mitologie!). Symbolika imienia oraz nawiązania do wierzeń bretońskich to przyjemna i intrygująca ciekawostka.
Fabularnie, autor stworzył przyjemnie opowiedzianą historię, pomijając tematykę. Od początku do końca „coś się dzieje”, choć nie ukrywam, że czasami brakowało mi takiej ekspresji, adrenaliny, by podkreślić pewne wydarzenia. Zdarzały się momenty dość monotonne i bez większych emocji. W większości jednak była to płynna i przede wszystkim lekka i szybka lektura, z którą ciężko rozstać się na dłuższą chwilę.
Opisy krajobrazów po epidemii są realistyczne, aczkolwiek bardzo delikatne, jak na książkę z gatunku postapo. Nie dziwi to jednak, biorąc pod uwagę, że seria skierowana jest do grupy 14+. Nie wyobrażam sobie ów osobnika liczącego lat czternaście :) , który miałby czytać sceny pełne agresji, czy mocne i szczegółowe opisy rozkładających się ciał…
Dużym plusem dla książki poza jej gabarytem, bo to dość spory kawałek książki, jest duża czcionka. Jedna z większych, jakie miałam okazje widzieć w książkach wydawanych w Polsce. Nie ukrywam, że byłam tym mile zaskoczona i miało to duży wpływ na szybkość czytania… (w końcu miło jest nie gubić linijek ;) )
O okładce nie mogłabym nie wspomnień. Ciekawa pod względem graficznym i przyciągająca wzrok – tego nie można jej odmówić. Idealnie wpasowująca się w klimat opisanej w niej historii, a w odniesieniu do całej serii - świetnie współgrająca.
Podsumowując: Apokaliptyczne sceny, śmierć, zbrojne ataki to tylko część tego, co stanowi historię opisaną na kartach książek serii U4. To przyjemna, lekka i szybka lektura, która wciąga od pierwszych stron. U4. Koridwen to książka nie tylko dla nastolatków, każdy, kto ma ochotę na postapo w wersji „light” z pewnością będzie usatysfakcjonowany po zamknięciu i odłożeniu książki… w końcu nie każdy chce czytać straszne opisów rzezi, po których nie uśnie (tak, to o mnie mowa ;) ).
U4 : Koridwen Yves Grevet
6,5
Epidemia tajemniczego wirusa U4 sprawia, że prawie wszyscy mieszkańcy naszej planety giną. Przy życiu pozostają tylko nastolatki. Zdani sami na siebie usiłują na nowo urządzić świat i przetrwać w czasach, gdy ich dawni znajomi zamienili się w okrutnych, krwiożerczych wandali. Jedyną nadzieją na wyjście z patowej sytuacji zdaje się być tajemnicza wiadomość, którą otrzymali Eksperci popularnej przed katastrofą WOT. Jej administrator informuje ich, że mają możliwość cofnięcia się w czasie i ostrzeżenia przed kataklizmem. Jedną z osób, która została wytypowana do tego zadania jest Koridwen, dziewczyna pochodząca z Bretanii, córka prostych rolników. Dziewczyna podejmuje wyzwanie i wraz ze swoim niepełnosprawnym kuzynem Maksem wyrusza do stolicy Francji. Nadziei dodaje jej przesłanie zmarłej babci, według którego Kori jest spadkobierczynią celtyckich tradycji rodziny i ma magiczne moce…
Na pierwszy plan w książce wybijają się jej bohaterowie. Moją szczególną sympatię wzbudziła tytułowa Koridwen. Z pozoru to dziewczyna taka jak większość głównych bohaterek dystopii – silna, niezależna, gotowa na wszystko. A jednak, Kori wyróżnia się na ich tle. Ma swoje zasady moralne, których stara się przestrzegać. Najważniejsze jest dla niej dobro bliskich, za których wzięła odpowiedzialność i rodzinna ziemia. Największą zaletą dziewczyny jest to, że nie zakochuje się i nie podporządkowuje się jakiemuś chłopakowi. Jest pewna siebie i wie, czego chce od życia. Na uwagę zasługują także wykreowane postaci poboczne – wycofana, nieśmiała Anna, która zmaga się z najtrudniejszymi decyzjami, Marek, przywódca komuny czujący się odpowiedzialnym za losy swoich ludzi. Wszyscy bohaterowie to niedojrzałe jeszcze nastolatki, które stanęły w obliczu sytuacji zagrożenia, pozostawione na pastwę losu i mogące liczyć tylko na siebie.
Świat przedstawiony na kartach serii „U4” jest przerażający i pełen okrucieństwa. Bohaterowie zdani są tylko na siebie i swoje siły. Muszą walczyć nie tylko z głodem, ale także ze zmagającymi się ze sobą bandami i ich okrutnymi przywódcami, z służbami porządkowymi, które chcą w brutalny sposób zaprowadzić porządek oraz własną samotnością. Jednocześnie seria ta skierowana jest do czytelników +14, więc nie znajdziemy w niej wiele brutalności, seksu czy przekleństw. Dlatego jeśli Wasze młodsze rodzeństwo chciałoby zacząć przygodę z dystopią, bez wahania możecie mu polecić tę serię!
Bardzo ciekawym zabiegiem jest wprowadzanie do historii motywu celtyckiego. Koridwen jest Bretonką, która jest dumna ze swojego pochodzenia i swoich tradycji. Wierzenia celtyckich ludów są silnie obecne na kartach książki, co stanowi ciekawy smaczek odróżniajacy „U4. Koridwen” od innych młodzieżowych dystopii.
Nieco gorzej wypada styl autora. Yves Grevet pisze w sposób chłodny, suchy i rzeczowy. Nie oddaje emocji, które targają bohaterami, nie potrafi wzbudzić napięcia u czytelnika. Książka napisana jest konkretnym stylem, który przywodzi nieco na myśl pozbawioną uczuć kronikę historyczną.
Na koniec chciałabym jeszcze pochwalić wydawców książki, czyli debiutujące wydawnictwo Polarny lis. „U4. Koridwen” ma przepiękną okładkę, genialnie oddającą klimat serii. Dodatkowym plusem graficznej strony książki jest duża, szeroka czcionka, dzięki której przez książkę wręcz się płynie!