Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant1
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński18
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
S.L. Carpenter
Źródło: http://www.goodreads.com/author/show/633834.S_L_Carpenter
1
2,9/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
S.L. Carpenter is a born and raised California man. He does both writing and cover art for novels as outlets for his overactive libido and twisted mind. His inspiration is his wife, who keeps him well trained. Writing is his true joy. It gives him freedom and expression for both his sensual and humorous sides.http://www.slcarpenter.net/
2,9/10średnia ocena książek autora
32 przeczytało książki autora
3 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Betty & the Beast S.L. Carpenter
2,9
Od czasu do czasu lubię przeczytać jakieś krótkie nowele przy, których nie muszę dużo myśleć a mogę się zrelaksować, odpocząć i pośmiać. I ta propozycja to strzał w samo sedno. Zabierając się za tą krótką pozycję, wiedziałam po tytule, że napisana jest na podstawie słynnej baśni ale to co tu przeczytałam, przeszło moje oczekiwania? Nie, źle to napisałam. Tego bym się nie spodziewała! Młoda dziewica, zamek, gorące sceny erotyczne, ogrom śmiechu i Bestia gwarantują dobrą i lekką rozrywkę.
Betty & the Beast S.L. Carpenter
2,9
Skuszona kolejną wersją znanej baśni sięgnęłam po tę książkę i szczerze tego żałuję. Chyba pierwszy raz spotkałam się z tak żenującym poziomem tekstu, który dla dobra wszystkich nigdy nie powinien opuścić szuflady autora. Znacząca część opowieści skupia się na tym, co bohaterowie robią ze sobą (solo lub w parach),co opisane jest w wyjątkowo odpychający sposób, ostatnim gwoździem do trumny są zaś zabawne sytuacje, które (poza jedną, która wywołała mój uśmiech) są zwyczajnie głupie i nieśmieszne. Postacie też.
Są książki lepsze i gorsze, ale to mogę porównać jedynie do blogów i z opowiadaniami sfrustrowanych nastolatków na jakie, niestety, zdarzało mi się trafiać. Jedyną zaletą jaką znalazłam, jest długość. Dzięki temu, jeśli ktoś już porwie się na to, nie zmarnuje zbyt wiele czasu.