rozwiń zwiń

Skosztuj „Miłości według przepisu, czyli słodko-gorzkiego cappuccino“

LubimyCzytać LubimyCzytać
07.06.2019

Zapraszamy do Kawiarenki za rogiem! Pięknej opowieści pełnej miłości, ważnych życiowych problemów i małych sekretów. W książce nie zabrakło również przemyśleń związanych z akceptacją siebie i poczuciem własnej wartości. Idealna lektura na ciepłe czerwcowe wieczory!

Skosztuj „Miłości według przepisu, czyli słodko-gorzkiego cappuccino“

„Miłość według przepisu, czyli słodko-gorzkie cappuccino”, nowa książka Karoliny Wilczyńskiej, to druga powieść po „Życie na zamówienie, czyli espresso z cukrem”, jaka ukazała się w serii „Kawiarenka za rogiem”. Autorka nie boi się poruszać tematów skomplikowanych relacji międzyludzkich, przedstawiając szerokie spektrum relacji bohaterki z osobami w różnym wieku. 

W Kawiarence za rogiem rozwija się ukrywana miłość. Tymon wydaje się idealnym partnerem, a Miłka wreszcie z radością wita każdy dzień. Jednak nieoczekiwane pojawienie się Wiktorii jest początkiem serii wydarzeń, które mogą popsuć tę idyllę. Jaki jest prawdziwy powód jej wizyty?

Czy bohaterom „Kawiarenki” uda się kolejny raz wyjść cało z opresji?

Nieoczekiwane zwroty akcji, mnóstwo emocji, trudne wybory i ukrywane sekrety – to wszystko znajdziecie w nowej powieści Karoliny Wilczyńskiej!

Karolina Wilczyńska to kobieta ze wszystkimi zaletami i wadami swojej płci. Wierzy w przeznaczenie i miłość, a że jest uparta – mimo różnych doświadczeń nadal ufa ludzkiej szczerości i własnej intuicji. Pisze o tym, co jej zdaniem ma największe znaczenie w życiu – o uczuciach, nie bojąc się nawet tych najskrytszych i najtrudniejszych. Bo najważniejszy jest dla niej człowiek i jego emocje. Prawie najważniejszy. Zaraz po miłości. 

Czytelnicy zainteresowani jej osobą mogą sięgnąć po więcej informacji zawartych na stronie internetowej pisarki.

Fragment powieści

Właściwie mogłaby uznać, że jej życie układa się idealnie. Co prawda na razie postanowili z Tymonem, że nie będą ujawniać swojego związku. Sama to zaproponowała. Pomyślała, że Pauli mogłoby być przykro, w końcu miała nadzieję na związek z Tymonem. Poza tym czułaby się niezręcznie, nie chciała być postrzegana jako dziewczyna szefa. Może i miałaby więcej do powiedzenia, ale jakoś nie widziała siebie w takiej roli. Wolała pozostać w cieniu, robić swoje. Nie nadawała się do rządzenia i wydawania poleceń.

– Paula sobie poradzi – zapewniał mężczyzna. – Nie musisz się o nią martwić. To silna dziewczyna.

– Może i tak, ale naprawdę nie chciałabym sprawiać jej przykrości – upierała się Miłka. – Sama wiem, że niełatwo pracować, kiedy w głowie ma się smutne myśli.

Mogła sobie pozwolić na taką troskę o Paulę, bo w końcu to ona wyszła z tej sytuacji zwycięsko. Nie chciała się mścić, chociaż doskonale pamiętała, jak dziewczyna przyjęła jej pojawienie się w kawiarence. Ale skoro i tak dobro zwyciężyło – uznała Miłka – nie ma potrzeby jeszcze bardziej jej karać. Tymon przystał na jej prośbę, więc kiedy zaglądał do kawiarenki, udawali, że ich relacja nie wykracza poza stosunki służbowe. Miłka robiła to, co zawsze, nie odzywała się do szefa, a on też starał się jej nie zauważać. Nie miała z tym problemu, bo wiedziała, że kiedy skończy zmianę i wyjdzie z kawiarenki, za rogiem będzie czekał czarny samochód, a w nim on – jej chłopak, jej mężczyzna.

Było w tym coś podniecającego. Taki tajemny związek, sekret, który musieli zachować, a który łączył ich, zdaniem Miłki, bardziej niż jawne okazywanie sobie uczuć. Czuła się jak bohaterka wiktoriańskiej powieści, gdzie zakochani ukrywają się przed innymi. Teraz Miłka chodziła do pracy z ochotą i chętniej wykonywała swoje obowiązki. Wiedziała, że robi to nie tylko dla pieniędzy, ale także dla swojego mężczyzny. Z ochotą dokładała choć małą cegiełkę do jego przedsięwzięcia i starała się, aby goście wychodzili zadowoleni. W pewnym sensie przecież było to ich wspólne miejsce. Poza tym tutaj się poznali, więc pragnęła, żeby każdy, kto odwiedzi „Kawiarenkę za rogiem”, dostał choć odrobinę radości. Bo ona odnalazła w tym miejscu wielką miłość i tak bardzo chciała dzielić się swoim szczęściem z innymi.

Powieść tę można już kupić między innymi tutaj.

Artykuł sponsorowany


komentarze [1]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
LubimyCzytać 06.06.2019 13:30
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post