„41 dni nadziei” – wygraj wejściówki

LubimyCzytać LubimyCzytać
05.07.2018

Wyobraźcie sobie siebie, miłość waszego życia, łódkę i bezkres oceanu. Wygląda to jak spełnienie marzeń, prawda? A co jeśli najpiękniejsza podróż w twoim życiu zmieni się w koszmar? „41 dni nadziei” to historia pary, która razem musi przeciwstawić się naturze. A ona nie zna litości.

„41 dni nadziei” – wygraj wejściówki

41 dni nadzieiSusea McGearhartTami Oldham Ashcraft

Kiedy Tami poznaje Richarda, szybko zdaje sobie sprawę, że to mężczyzna jej życia – oboje kochają przygodę i żeglowanie. Wkrótce zostają parą i razem wyruszają jachtem z Tahiti do Kalifornii. Spokojna podróż zakochanych staje się koszmarem, gdy tropikalny sztorm zmienia się w potężny huragan. Zdając sobie sprawę ze śmiertelnego zagrożenia, Richard nakazuje ukochanej schronić się pod pokładem. Chwilę później gigantyczna fala uderza w jacht i kobieta traci przytomność. Gdy ją odzyskuje, łódź jest zniszczona, maszty połamane, a silnik i radionadajnik uszkodzone... 

„41 dni nadziei” to poruszająca opowieść o walce z bezmiarem oceanu i własną słabością w oczekiwaniu na ratunek. To historia o sile woli, odwadze, zaradności i nadziei.

W rolach głównych można zobaczyć Shailene Woodley oraz Sama Claflina. Reżyserem jest Baltasar Kormákur.

Film ma premierę 6 lipca. Natomiast dla fanów zasady: najpierw książka, później film mamy informację o wznowieniu powieści. Od 4 lipca będzie można ją ponownie znaleźć na półkach księgarń dzięki wydawnictwu Książnica.

Konkurs!

Mamy dla was 10 podwójnych zaproszeń do kina. Aby je zdobyć, musicie wymienić dwie ekranizacje książek, w których wystąpiła aktorka Shailene Woodley. Odpowiedzi wysyłajcie na konkurs@lubimyczytac.pl. Macie czas do 9 lipca! 

Zaproszenia można zrealizować w terminach od 9 do 12 lipca i od 16 do 19 lipca w dowolnym kinie sieci Helios.

Zarówno film, jak i książka ukazują się pod naszym patronatem!


komentarze [2]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Rudzielec 13.07.2018 14:48
Czytelniczka

Wczoraj byłam w kinie, mi film bardzo się podobał, mojemu facetowi raczej nie ;)

Szkoda, że polski tytuł jest delikatnym spoilerem. Osoba odpowiedzialna za tłumaczenie powinna się następnym razem lepiej zastanowić.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
LubimyCzytać 05.07.2018 11:07
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post