„Srebrny dzwoneczek” i „Złota gwiazdka” – książki dla dzieci, które nie lubią mówić o emocjach

LubimyCzytać LubimyCzytać
15.10.2021

patronat lubimyczytać.plNa rynku nie brakuje współczesnych książek dla dzieci i młodzieży, których bohaterami i bohaterkami są osoby przebojowe, odnoszące sukcesy, z odwagą stawiające czoła przeciwnościom losu. Mam jednak wrażenie, że w ostatnich latach autorki i autorzy zapomnieli, że w gronie młodych czytelników i czytelniczek są również osoby introwertyczne, nieśmiałe, trzymające się na uboczu. Te dzieci z całą paletą swoich emocji również (a może nawet bardziej!) zasługują na reprezentację we współczesnej literaturze dziecięcej. Do nich adresowane są książki Emili Kiereś: „Srebrny dzwoneczek” i „Złota gwiazdka”.

„Srebrny dzwoneczek” i „Złota gwiazdka” – książki dla dzieci, które nie lubią mówić o emocjach

To właśnie dziewczynki i chłopcy, którzy mają problem ze znalezieniem przyjaciela, odnalezieniem się w grupie rówieśniczej, bojący się rozpoczęcia nauki w szkole czy dotkliwie odczuwający brak zainteresowania ze strony zajętych codziennymi sprawami dorosłych, bardzo potrzebują kogoś, z kim będą mogli się utożsamić, kto zrozumie ich uczucia. Emocje, o których mówić im trudniej niż ich przebojowym kolegom i koleżankom.

Gdy dziecko nie chce „sprawiać problemów”

Postacie takich właśnie dzieci stworzyła Emilia Kiereś w swoich ciepłych, optymistycznych książkach „Srebrny dzwoneczek” i „Złota gwiazdka”.

Emilia Kiereś Srebrny dzwoneczekBohaterką pierwszej z nich jest siedmioletnia Marysia, która w ciągu kilku nadchodzących miesięcy będzie musiała zmierzyć się z kilkoma wielkimi zmianami. Poznajemy ją późną wiosną, tymczasem już jesienią dziewczynka pójdzie do pierwszej klasy. Jest przekonana, że w szkole nie znajdzie przyjaciół – jest zbyt nieśmiała. U schyłku lata ma też przyjść na świat jej młodszy braciszek. Marysia jest podekscytowana perspektywą zostania starszą siostrą, ale nie jest pewna, czy sprawdzi się w nowej roli. Na dodatek okazuje się, że wspólne wakacje z rodzicami, które do tej pory były ważną stałą w jej życiu, w tym roku zostają odwołane. Ciężarna mama nie ma siły na podróż. Wizja wyjazdu bez rodziców jest przerażająca. Na szczęście okazuje się, że jest jedno miejsce, w którym Marysia będzie się czuła bezpiecznie. Lato ma spędzić na wsi u ekscentrycznej cioci Ani, młodszej siostry mamy. To tam nawiązuje znajomość z mieszkającą za płotem starszą panią, którą podejrzewa o bycie wróżką. Zaprzyjaźnia się też z dzikim kotem, któremu ratuje życie. W końcu przekonuje się, że na świecie są dzieci bardziej nieśmiałe niż ona. I znajduje w sobie odwagę, żeby zrobić pierwszy krok i przekonać wrogo nastawioną sąsiadkę równolatkę, że mogą się dobrze razem bawić. Ta sytuacja sprawia, że obie dziewczynki z większą nadzieją myślą o zbliżającym się roku szkolnym.

– Ojej! Co to?

– Moi rodzice mieli kiedyś kryształowy żyrandol. Tyle z niego zostało. Przechowuję to od lat jako pamiątkę, ale teraz zupełnie nie wiem, co z tym zrobić. Może ty będziesz wiedziała, skoro lubisz skarby.

– Szkoda, że tak leżą w szufladzie – stwierdziła Marysia i z szacunkiem wzięła do ręki sporą kryształową łezkę. Podniosła ją do oczu i spojrzała przez nią. Cały pokój rozsypał jej się na kawałki, jak w kalejdoskopie. A na krawędzi każdego kawałka było widać miniaturową tęczę.

– „Srebrny dzwoneczek” Emilia Kiereś

Marysia jest dzieckiem, które stara się nie sprawiać problemów. Nie chce mówić o swoich lękach, żeby nie martwić mamy. Stara się zająć sobą, żeby nie przeszkadzać cioci w pracy. W codziennym pędzie dorosłym niełatwo zauważyć, co dzieje się w serduszku dziewczynki. Kiedy nieśmiało wspomina o tym, że boi się nowych dzieci, słyszy, że jest wesoła, miła i ładna, że nie sposób jej nie lubić. Ona sama ma jednak zgoła inne doświadczenia.
Te wyjątkowe wakacje tuż przed pierwszym krokiem w dorosłość, staniem się uczennicą i starszą siostrą, dodają jej siły. Na oczach czytelników i czytelniczek Marysia odkrywa swoją wartość.

Rozterki średniego dziecka

Złota gwiazdka Emilia KiereśO tym, jak potoczyły się losy dziewczynki, dowiemy się nieco ze „Złotej gwiazdki”. Bohaterem tej opowieści jest jej młodszy brat, Antek, którego narodzinami kończy się „Srebrny dzwoneczek”. Marysia jest już nastolatką, zajętą swoimi tajemnicami. Ale również wspierającą starszą siostrą, która stara się wygospodarować czas dla młodszego brata i która rozumie jego emocje. A tych w życiu Antka jest ostatnio wiele. Chłopiec przez wiele lat był najmłodszym dzieckiem w rodzinie, ale ostatnio w domu pojawił się niemowlak. Zawieszony pomiędzy chęcią bycia dobrym starszym bratem dla Stasia a żalem spowodowanym tym, że mama poświęca mu mniej uwagi, próbuje na nowo zdefiniować swoje miejsce w rodzinie. Są momenty, w których czuje się niewidzialny. Kiedy cała rodzina jedzie na Wigilię do cioci Ani, odkrywa, że może wyjść z domu niezauważony i robić, co chce. Ta wolność nie daje mu jednak radości. „Złota gwiazdka” to wyjątkowe studium rodzinnych relacji. Mamy tu dziecko, które musi oddać tytuł najmłodszego w rodzinie swojemu następcy i które odkrywa, że można jednocześnie czuć zazdrość o małego człowieczka i bezgraniczną miłość. Jest tu starsza siostra, która dzieli się swoim cennym doświadczeniem. I młodsza kuzynka, która, dobrze się kryjąc, nie spuszcza Antka z oka, widząc, że coś go gryzie. Może więc chłopcu tylko wydaje się, że nikt nie zwraca na niego uwagi?

– Niech tylko Staś podrośnie, a wszystko wróci do normy, zobaczysz. Ba! Będzie jeszcze lepiej niż przedtem.

Antek spojrzał w okno. Czy tata mógł mieć rację? Jak można wrócić do tego, co było, skoro wszystko się zmieniło?

– To trochę tak, jakbyś dostał nowe autko – ciągnął tata. – Twoja kolekcja stoi na półce, uporządkowana, i nagle dostajesz nowy samochodzik. Trzeba znaleźć dla niego miejsce. Ale żeby je znaleźć, musisz poprzestawiać wszystkie pozostałe. W rodzinie jest podobnie. Przybywa nowy człowiek – i wszyscy muszą się trochę poprzesuwać, dopasować. Żeby dla wszystkich było miejsce, i to wygodne. I ono się zawsze znajdzie, tylko to wymaga dobrej woli. I miłości, przede wszystkim.

– „Złota gwiazdka” Emilia Kiereś



Jest jeszcze jedna osoba, która pomaga mu uporać się z emocjami. To Iga, dzięki której Antek odkrywa, że może być coś trudniejszego niż młodszy brat, którego obecność wypełnia całą przestrzeń w domu. To brat, którego nie ma, za którym się tęskni. Brat, który święta ma spędzić w oddalonym o trzy godziny jazdy szpitalu, gdzie ma przejść skomplikowaną operację. Problemy Antka bledną. Sytuacja, z którą musi się zmierzyć nowa koleżanka, jest dużo poważniejsza. Umilenie świątecznego czasu Idze staje się misją Antka. Motyw choroby rodzeństwa jest rzadko spotykany w literaturze dziecięcej. A przecież dotyczy wielu dzieci. Dzieci, które martwią się o brata lub siostrę, tęsknią za rodzicami, spędzającymi całe dnie przy szpitalnym łóżku. Boją się tego, co przyniosą najbliższe dni, a jednocześnie nie chcą obarczać mamy czy taty swoimi lękami, żeby nie dokładać im zmartwień. Tym bardziej doceniam to, że Emilia Kiereś zdecydowała się poruszyć ten trudny temat w „Złotej gwiazdce”.

Srebrny dzwoneczek

Jak na prawdziwą bożonarodzeniową opowieść przystało, cała historia dobrze się kończy. Iga spędzi święta w rodzinnym gronie, a Antek odkryje, że ma szansę stać się najważniejszą osobą w życiu młodszego braciszka.

Czy za jakiś spojrzymy na świat i przytulny dom cioci Ani oczami małego Staśka, który właśnie nauczył się uśmiechać?

Emka Kowalska – dziennikarka, mama Iwa i Olafa, obibooki.pl, prowadząca kącik poświęcony książkom dla dzieci w „Pytaniu na śniadanie”.

Emilia Kiereś

Emilia Kiereś – autorka i tłumaczka książek dla dzieci i młodzieży. Napisała ich kilkanaście, a przetłumaczyła ponad czterdzieści. Urodziła się w Poznaniu, tam też skończyła studia polonistyczne na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza. Emilia Kiereś jest laureatką wielu nagród i wyróżnień, m.in. nagrody Guliwer w Krainie Olbrzymów, wyróżnienia w Ogólnopolskim Konkursie Literackim im. K. Makuszyńskiego (za książkę „Brat”), wyróżnienia jury oraz jury dziecięcego w konkursie Książka Przyjazna Dziecku (za powieść „Rzeka”). Jej debiut, „Srebrny dzwoneczek”, został wpisany na listę Białych Kruków Internationale Jugendbibliothek w Monachium.

Wznowienia książek Emilii Kiereś „Srebrny dzwoneczek” i „Złota gwiazdka” są już dostępne w sprzedaży.

Artykuł sponsorowany


komentarze [3]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Lilunia  - awatar
Lilunia 16.10.2021 15:01
Czytelniczka

Czytałam inną książke tej autorki z tej serii a mianowicie  Miedziany listek i ta pozycja dość mnie zawidła ale mam zamiar sięgnąć po ,,Srebrny dzwoeczek''

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Miedziany listek
wiola  - awatar
wiola 15.10.2021 15:45
Czytelnik

My jesteśmy po lekturze Srebrnego dzwoneczkaZłotej gwiazdki i niewymienionego tutajMiedzianego listka, kontynuatora serii.
Bardzo polecam!
I nie tylko jako lekturę dla wysoko wrażliwych dzieci (sama mam taką dwójkę na stanie).
...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
LubimyCzytać  - awatar
LubimyCzytać 15.10.2021 15:01
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post