rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Po przeczytaniu "Kosogłosa" siedziałam 30 minut i wpatrywałam się ślepo w ścianę. A potem... Potem się rozpłakałam. I tak sobie płakałam i myślałam, o tych wszystkich bohaterach których pokochałam a którzy odeszli. A potem myślałam o zakończeniu, które było bardzo wzruszające. Dopadł mnie smutek, wpadłam w melancholię. Żal mi, że to już koniec, że już nic się nie wydarzy. To świadczy jednoznacznie o tym jak genialny jest "Kosogłos" i cała trylogia.

Suzanne Collins, dziękuję Ci. Dziękuję za to, że dałaś mi drugie życie. Dziękuję za możliwość bycia kim innym, życia w innym świecie. Sprawiłaś,że na kilka tygodni zapomniałam o bożym świecie, przeniosłam się do Panem, do Dwunastego dystryktu, do Kapitolu, na Arenę. To tam toczyło się moje życie. Dziękuję za te emocja, które przysporzyła mi cała trylogia. Odczułam wszystko od radości, miłości i szczęścia po gniew, rozpacz i żal. Szczerze mówiąc, nie wiedziałam że można czuć tyle sprzecznych uczuć na raz. A co teraz, gdy już ostatnia część wylądowała przeczytana na półkę? Nie wiem. Aż strach pomyśleć, że trzeba wrócić do rzeczywistości, znowu stać się tylko sobą.

Po przeczytaniu "Kosogłosa" siedziałam 30 minut i wpatrywałam się ślepo w ścianę. A potem... Potem się rozpłakałam. I tak sobie płakałam i myślałam, o tych wszystkich bohaterach których pokochałam a którzy odeszli. A potem myślałam o zakończeniu, które było bardzo wzruszające. Dopadł mnie smutek, wpadłam w melancholię. Żal mi, że to już koniec, że już nic się nie wydarzy....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Igrzyska śmierci: W Pierścieniu Ognia" to książka, po przeczytaniu której, człowiek nie może się otrząsnąć i wrócić do rzeczywistości. Rewelacyjna kontynuacja pierwszej części. Absolutnie niczym jej nie ustępuje. Teraz czas na trzecią cześć sagi...

"Igrzyska śmierci: W Pierścieniu Ognia" to książka, po przeczytaniu której, człowiek nie może się otrząsnąć i wrócić do rzeczywistości. Rewelacyjna kontynuacja pierwszej części. Absolutnie niczym jej nie ustępuje. Teraz czas na trzecią cześć sagi...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wiele razy zabierałam się za przeczytanie tej książki. Za każdym razem bez skutku. Totalnie nie mój klimat, nie mój gust.

Wiele razy zabierałam się za przeczytanie tej książki. Za każdym razem bez skutku. Totalnie nie mój klimat, nie mój gust.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Każda książka Federico, jaką czytałam, wywarła na mnie ogromne wrażenie. Ale ta przeszła samą siebie! :)

Każda książka Federico, jaką czytałam, wywarła na mnie ogromne wrażenie. Ale ta przeszła samą siebie! :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka bardzo mi się podobała. Mimo, iż znałam fabułę (prędzej oglądałam film), książka potwornie mnie wciągnęła. Jej jedyna wada- to to, że się kiedyś kończy ;)

Polecam gorąco!

Książka bardzo mi się podobała. Mimo, iż znałam fabułę (prędzej oglądałam film), książka potwornie mnie wciągnęła. Jej jedyna wada- to to, że się kiedyś kończy ;)

Polecam gorąco!

Pokaż mimo to