Claudettaart

Profil użytkownika: Claudettaart

Warszawa Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 1 rok temu
10
Przeczytanych
książek
10
Książek
w biblioteczce
10
Opinii
24
Polubień
opinii
Warszawa Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Matylda po ogromnych zmianach w jej życiu wyprowadza się na wieś i zaczyna wieść samotne życie u boku jej wiernej psiny. Jednak sytuacje, które dzieją się w nowym domu, nie należą do normalnych, a ona sama będzie musiała stawić czoło jednej z największych zagadek.

Na początku przyznam bez bicia, że nie moglam się za nią zabrać- tu druty, tu koniec roku, tu choroba, tu książki do biblioteki. Woziłam ją ze sobą codziennie, by poczytać w tramwaju i jakoś nie wychodziło.

Aż w końcu dziś usiadlam i przeczytałam. Za jednym razem, jednym tchem. Bo jest tak dobra. I żałuję, że nie przeczytałam jej wcześniej. Cały czas czekalam na rozwój wydarzeń i nowe informacje. Tym bardziej, że jest to napisane tak lekkim językiem, że wręcz płynie się po tych literach, słowach. Oczywiście, nie brakuje dreszczyku emocji i wątków zaskoczenia, choć nieraz próbowałam zgadywać, jaki będzie koniec.
I naprawdę się nie zawiodłam. O tej książce powinno usłyszeć o wiele więcej osób. Bo naprawdę to coś fajnego w świecie książek i zdecydowanie zasługuje, by ją przeczytać.
.
Książka jest wydana w miękkiej oprawie, ale bez skrzydełek. I tu również miłe zaskoczenie, bo uważam, że jest świetnie wydana i nawet nie były te skrzydełka tu konieczne. Kolorystyka idealnie odwzorowuje nastrój książki, więc wszystko się odpowiednio komponuje.

Polecam z całego serduszka ❤

Matylda po ogromnych zmianach w jej życiu wyprowadza się na wieś i zaczyna wieść samotne życie u boku jej wiernej psiny. Jednak sytuacje, które dzieją się w nowym domu, nie należą do normalnych, a ona sama będzie musiała stawić czoło jednej z największych zagadek.

Na początku przyznam bez bicia, że nie moglam się za nią zabrać- tu druty, tu koniec roku, tu choroba, tu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Zapach kadzidła" to historia pisana z dwóch perspektyw: jedną z nich opisuje sama Konstancja, z kolei druga opisuje życie drugiej kobiety, którą jest Mila. Co jeden rozdział przeskakujemy pomiędzy nimi i widzimy pewien kontrast: matka, która powoli wypala się w sowim życiu i singielka, która korzysta z życia, robi nagłe wycieczki i jest bardzo niestała w relacjach. Z początku Mila jest ukazywana jako silna kobieta, której nie są straszne jednorazowe uniesienia, a jednocześnie jako pracowita osoba, która wie, czego chce. Konstancja ukazuje nam swoje emocje i rozterki związane z mężem i dziećmi, a także życiem.
Wydawać by się mogło, że te dwie kobiety są od siebie tak różne i pochodzą z odległych światów - nic bardziej mylnego. W pewnym momencie ich drogi się krzyżują i to zaczyna nowy start w ich życiu. Z czasem Mila ujawnia o sobie coraz więcej i nie jest postrzegana jako ta tajemnicza. Z kolei Konstancja robi się coraz bardziej odważna i pewna siebie.
Cała historia ukazuje drogę do wytłumaczenia nieleczonych ran i cierpienia z przeszłości - wszystko to klaruje zachowania i decyzje głównych bohaterek, które są świetnie wyjaśnione.
Początkowo miałam obawy co do scen seksu, bo zastanawiałam się, czy to kolejna historia, w której są one wrzucone "o tak sobie", czy ma to jakiś głębszy sens. Faktycznie, nie są one aż tak konieczne, jednak patrząc potem na całokształt ma to ukryty motyw.
Historia bardzo mi się podobała, jednak nie ukrywam, że pomiędzy odnajdywaniem siebie można było wrzucić jakiś jeszcze wątek - zwyczajny czy tajemniczy, co idealnie kontrastowałoby z całym założeniem książki. Obecnie mam pewien niedosyt, jednak nie obniża to rażąco wartości tej książki.
Podoba mi się również minimalistyczna okładka, która nie jest przesadzona i cieszy oko. Dodatkowo, autorka ma lekki język, gdzie czytelnik wręcz płynie po tekście i książkę jest w stanie przeczytać w jeden dzień.
Jeśli nie lubicie wymagających książek, gdzie musicie się wszystkiego domyślać, to jest to pozycja dla Was. Autorka skupiła przede wszystkim na dwóch bohaterkach, które są barwne i zupełnie odmienne, co powoduje, że nadają one bieg tej historii. A na koniec pojawiają się wyjaśnienia, które satysfakcjonują czytelnika.

"Zapach kadzidła" to historia pisana z dwóch perspektyw: jedną z nich opisuje sama Konstancja, z kolei druga opisuje życie drugiej kobiety, którą jest Mila. Co jeden rozdział przeskakujemy pomiędzy nimi i widzimy pewien kontrast: matka, która powoli wypala się w sowim życiu i singielka, która korzysta z życia, robi nagłe wycieczki i jest bardzo niestała w relacjach. Z...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Mistrzowski samouk. Jak łatwo i skutecznie doskonalić się w dowolnej dziedzinie Barbara Oakley, Olav Schewe
Ocena 7,4
Mistrzowski sa... Barbara Oakley, Ola...

Na półkach:

"Mistrzowskiego Samouka" wciągnęłam praktycznie od razu w całości. Część rzeczy, które były tam zawarte, poznałam na uczelni, na zarządzaniu. Jednak pojawiło się sporo ciekawych rzeczy, które na pierwszy rzut oka wydają się oczywiste, ale później można zdac sobie sprawę, że "Ej, Kurcze, faktycznie tego nie probowałxm". Jeszcze dziś do południa układałam w głowie te recenzję, szczególnie w kontekście użycia tej książki w nadchodzącym roku akademickim. Niestety, kilka godzin później dowiedzialam się, że w tym roku nie będę studentką. Nie wszystkie metody jestem w stanie wykorzystać, ale te dot. języków na pewno się przydadzą do samodzielnej nauki angielskiego. Poradnik ten ma sporo zalet. Przede wszystkim ma ramki z ciekawymi adresami czy aplikacjami, które są dobrym uzupełnieniem danego zagadnienia. Dodatkowo, zawiera grafiki, które pomagają nam zrozumieć nasz mózg, jego działanie podczas zachodzących procesów. No i każdy rozdział zawiera jego podsumowanie i najważniejsze kwestie. Pojawiają się też rysunki w ramach ułożenia planu nauki czy rozłożenia nauki, co jest niezbędne przy dużej ilości materiału. Na samym końcu można znaleźć krotki test, pozwalający sprawdzić nam wiedzę zdobyta poprzez przeczytanie książki. Ja przeczytałam ją w bardzo krótkim czasie i myślę, że osoby, które w tym roku piszą mature zdecydowanie mogą się nia niego skusić. Krótka, zwięzła i napisana prostym jezykiem. Myślę, że warto rozłożyć sobie rozdziały na poszczególne dni, aby pochłonąć tej wiedzy jeszcze więcej. Podoba mi się również format i całe wydanie. Jest ona małego formatu, idealna do torebki, ale również nie jest zbyt ciężka- ma jedynie 120 stron, a wiedza w nich zawarta jest dość wystarczająca na ogarnięcie życia

"Mistrzowskiego Samouka" wciągnęłam praktycznie od razu w całości. Część rzeczy, które były tam zawarte, poznałam na uczelni, na zarządzaniu. Jednak pojawiło się sporo ciekawych rzeczy, które na pierwszy rzut oka wydają się oczywiste, ale później można zdac sobie sprawę, że "Ej, Kurcze, faktycznie tego nie probowałxm". Jeszcze dziś do południa układałam w głowie te...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Claudettaart KlaudiaKwadrans

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
10
książek
Średnio w roku
przeczytane
2
książki
Opinie były
pomocne
24
razy
W sumie
wystawione
7
ocen ze średnią 9,1

Spędzone
na czytaniu
47
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
2
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]