Opinie użytkownika
Dobrze się bawiłem, obawiałem się jakieś plątaniny i dziwnych przebitek ze świata umarłych a wyszło fajnie, postać wampira i Dragosniego bardzo mi siadły
Pokaż mimo tochyba najsłabsza powieść Hulebeka (opinia jest oczywiście subiektywna :D ), wynudziłem się i chyba tylko wiara w to że autor jak zwykle zapewni mi dobry czas z książką sprawiła że jakoś doczłapałem, końcówka troszkę lepiej ale serio - tam się po prostu nic nie dzieje przez 3/4 książki..
Pokaż mimo toByć może to wygórowane oczekiwania, sam nie wiem, moje pierwsze podejście do Houellebecq'a. Historia jest dobra ale niestety obawiam się że nie zapamiętam jej jako jakiegoś mojego osobistego przełomu. Nie wynudziłem się, bylem w pewnym sensie ciekaw co się odstawi za chwilę. Nie mogę uniknąć porównania do Braku Tchu Orwella (jakieś permanentne rozliczenia bohatera z...
więcej Pokaż mimo toChryste panie jedyne na niebie ale się wynudziłem, niebywale nużąca książka, tematycznie widzę tu raczej poradnik managmentu z początku XIX wieku. Nie dałem rady :/
Pokaż mimo toBardzo subiektywny obraz wojny hiszpańskiej, w zasadzie jedyny jaki poznałem i mimo tego że polityczne analizy Orwella nieco mnie zmęczyły całość dobrze mi weszła.
Pokaż mimo toNo i nadszedł ten moment. Przeczytałem Millera po raz kolejny i tym razem jestem rozczarowany. Może to moje oczekiwania, może jesień za oknem.. słabo słabo słabo. Zupełnie mnie nie pochłonęła jak wszystko poprzednie, książka owszem zawiera pare fajnych spostrzeżeń autora ale to jej nie uratowało. Są one z perspektywy czasu bardzo oczywiste i mimo wzystko jeśli szukamy...
więcej Pokaż mimo toWilku stepowy czyż spośród wszystkich towarzyszy Molocha nie cenił najwyżej Hari Dasa wyznającego ponad wszystko ulotność swoich przekonań? :) PS znowu byłem wściekły po skończeniu kolejnej już książki Millera że zostawia mnie z milionem pytań, z drugiej strony to tak jakbym nadal ją czytał..
Pokaż mimo to