Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Co jest odwieczną przyczyną tragedii? Istnienie ideałów, których wartość ceni się wyżej niż życie ludzkie. A co jest przyczyną wojen? To samo. Każą ci umierać, gdyż podobno istnieje coś wyższego nad twoje życie.

Co jest odwieczną przyczyną tragedii? Istnienie ideałów, których wartość ceni się wyżej niż życie ludzkie. A co jest przyczyną wojen? To samo. Każą ci umierać, gdyż podobno istnieje coś wyższego nad twoje życie.

(...) całe życie człowieka polega na tym, że robi głupstwa, które mu darowują, które mu zapominają, i które okupuje tym, że robi od czasu do czasu coś dorzecznego.

(...) całe życie człowieka polega na tym, że robi głupstwa, które mu darowują, które mu zapominają, i które okupuje tym, że robi od czasu do czasu coś dorzecznego.

Cóż na to poradzić, że (...) każdy czuje się w Paryżu tak dobrze, tak u siebie.

Cóż na to poradzić, że (...) każdy czuje się w Paryżu tak dobrze, tak u siebie.

Smutek jest ostatnim etapem wybaczania - zarówno innym ludziom, jak i sobie. (...) Smutek jest jedynym sposobem na to, aby pogodzić się z tym, co się stało. Jeśli nie otworzymy się na smutek, nie będziemy w stanie budować bliskich relacji ani z sobą, ani z innymi ludźmi. Z przyklejonym, sztucznym uśmiechem będziemy cały czas odgrywać role jak postaci z reklam i inwestować w kolejny gadżet, kolejny sposób na szczęście, który te reklamy obiecują. Tym gadżetem może się stać, niestety, drugi człowiek.

Smutek jest ostatnim etapem wybaczania - zarówno innym ludziom, jak i sobie. (...) Smutek jest jedynym sposobem na to, aby pogodzić się z tym, co się stało. Jeśli nie otworzymy się na smutek, nie będziemy w stanie budować bliskich relacji ani z sobą, ani z innymi ludźmi. Z przyklejonym, sztucznym uśmiechem będziemy cały czas odgrywać role jak postaci z reklam i inwestować w kol...

Ciągła wojna z przeżytkami wczorajszych pojęć, wczorajszych potrzeb, wczorajszych obyczajów, to najważniejsze pozycje walki o szczęście ludzkości.

Ciągła wojna z przeżytkami wczorajszych pojęć, wczorajszych potrzeb, wczorajszych obyczajów, to najważniejsze pozycje walki o szczęście ludzkości.

Nie ma większego wroga szczęścia ludzkiego na ziemi niż owa jakaś zdumiewająca bezmyślność przywiązująca się fanatycznie do rzeczy dawnych, choćby najmniej odpowiadających rzeczywistości.

Nie ma większego wroga szczęścia ludzkiego na ziemi niż owa jakaś zdumiewająca bezmyślność przywiązująca się fanatycznie do rzeczy dawnych, choćby najmniej odpowiadających rzeczywistości.

Dostrzeżenie przez kobietę, że chce mieć dziecko "po coś", powinno być dla niej sygnałem świadczącym o jej deficytach i impulsem do refleksji. Równie ważny jest temat świadomego ojcostwa - mężczyzna, który chce zostać ojcem, też powinien zastanowić się nad swoją motywacją. Jeśli dziecko jest dla rodziców "po coś", zawsze kochane jest warunkowo.

Dostrzeżenie przez kobietę, że chce mieć dziecko "po coś", powinno być dla niej sygnałem świadczącym o jej deficytach i impulsem do refleksji. Równie ważny jest temat świadomego ojcostwa - mężczyzna, który chce zostać ojcem, też powinien zastanowić się nad swoją motywacją. Jeśli dziecko jest dla rodziców "po coś", zawsze kochane jest warunkowo.

(...) jednym z zasadniczych atybutów wszelkiej żywotnej literatury jest obrażać poczucia moralne swoich współobywateli.

(...) jednym z zasadniczych atybutów wszelkiej żywotnej literatury jest obrażać poczucia moralne swoich współobywateli.

(...) po to uczymy się kochać siebie, aby służyć innym.

(...) po to uczymy się kochać siebie, aby służyć innym.

Ilekroć padają nazbyt wzniosłe hasła, można być pewnym, że jakiś szwindel jest w drodze...

Ilekroć padają nazbyt wzniosłe hasła, można być pewnym, że jakiś szwindel jest w drodze...

Nic tak nie poszerza świadomości jak wysłuchanie prawdy innych, nic tak nie pozwala ugruntować swojej indywidualności jak poznanie indywidualności innych, nic tak nie buduje poczucia własnej wartości jak pokora i akceptacja faktu, że istnieją rzeczy, na które nie mamy wpływu.

Nic tak nie poszerza świadomości jak wysłuchanie prawdy innych, nic tak nie pozwala ugruntować swojej indywidualności jak poznanie indywidualności innych, nic tak nie buduje poczucia własnej wartości jak pokora i akceptacja faktu, że istnieją rzeczy, na które nie mamy wpływu.

(...) greccy bogowie najpierw z zapałem uczestniczyli w poczynianiach ludzi. Potem pozostali na Olimpie, patrzyli tylko w dół i zanosili się śmiechem. Dziś już od dawna śpią.

(...) greccy bogowie najpierw z zapałem uczestniczyli w poczynianiach ludzi. Potem pozostali na Olimpie, patrzyli tylko w dół i zanosili się śmiechem. Dziś już od dawna śpią.