rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Do powieści Jessiki Khoury podchodziłam z dużą dawką dystansu. Właściwie początkowo przyciągała mnie do niej jedynie piękna okładka, nie byłam jednak przekonana do konwencji tej książki – zawsze najlepiej czytało mi się młodzieżówki osadzone w mojej kulturze lub do niej zbliżonej. Pustynie, dżiny, Daleki Wschód i upał, które aż wyzierały z opisu, wręcz zniechęcały mnie do lektury tej książki. W końcu postanowiłam dać jej szansę i... nie zawiodłam się! Wręcz przeciwnie!

Na początku muszę zaznaczyć, że mam wielki szacunek dla autorki za język, którym operuje. W "Zakazanym życzeniu" nie ma miejsca na płaskie opisy i kiepsko przedstawionych bohaterów. Pióro Khoury jest niezwykle lekkie, ale w żaden sposób nie jest banalne! To pełny, bogaty, artystyczny wręcz styl wypowiedzi, który wciąga czytelnika w wir akcji i nie wypuszcza aż do ostatniej strony. Sprawia, że czujemy się, jakbyśmy faktycznie jedli prezentowane przez autorkę wymyślne potrawy, oddychali tym parnym, pustynnym powietrzem i czuli lekki wiatr zbliżającej się arabskiej nocy. Rzadkie zjawisko w dobie dzisiejszej literatury młodzieżowej.

Przechodząc do samej historii, jest to rozbudowany, udoskonalony retelling Aladyna. Nie ma tutaj co liczyć na elementy zaskoczenia, ponieważ fabularnie "Zakazane życzenie" nie odstaje praktycznie od tej wersji baśni, którą wszyscy doskonale znamy – czy to z doskonałej disneyowskiej animacji, czy to z "Księgi tysiąca i jednej nocy". Mamy biednego złodzieja, mamy dżina, który mu pomaga, czarny charakter niczym z piekła rodem oraz zadziorną księżniczkę. Jessica Khoury rozszerzyła jednak ten świat o kilka aspektów. Przede wszystkim mamy tutaj dużo bardziej skomplikowany wątek dżinów i życzeń ich panów. Mamy dworski konflikt, który sięga zdecydowanie głębiej, niż mogłoby się wydawać. I przede wszystkim mamy niesamowitą główną bohaterkę – Zahrę, która jest właśnie dżinem, który pomaga naszemu głównemu bohaterowi. Pojawia się też wątek miłosny, dosyć przewidywalny, w końcu jak może skończyć się połączenie "ludzki chłopak + kobieta-dżin"? Khoury nie opisuje go jednak w banalny sposób i nie przysłania on głównej osi fabuły.

"Zakazane życzenie" to naprawdę udana, wciągająca młodzieżówka. Może nie zapada w pamięć na bardzo długi czas, jednak czyta się ją niezwykle lekko i przyjemnie. Do tego wzmaga nasz apetyt na więcej historii w orientalnych klimatach. Dwie kolejne – "Buntowniczka z pustyni" oraz "Gniew i świt" już czekają na mojej półce! Polecam gorąco fanom lekkiej fantastyki, disneyowskich happy endów i nieoczywistych rozwiązań!

Do powieści Jessiki Khoury podchodziłam z dużą dawką dystansu. Właściwie początkowo przyciągała mnie do niej jedynie piękna okładka, nie byłam jednak przekonana do konwencji tej książki – zawsze najlepiej czytało mi się młodzieżówki osadzone w mojej kulturze lub do niej zbliżonej. Pustynie, dżiny, Daleki Wschód i upał, które aż wyzierały z opisu, wręcz zniechęcały mnie do...

więcej Pokaż mimo to