Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Podróże kształcą, wszyscy o tym wiemy. To taki frazes, do którego nie przywiązujemy uwagi. Marek Kamiński nadaje temu wyrażeniu nowy wydźwięk - pokazuje, w jaki sposób jego wyprawy, te imponujące udane i te, które zakończyły się niepowodzeniem, pomagają mu funkcjonować w firmie, podejmować trudne decyzje i odkrywać życiowe cele.
Wyprawa w dal może być wyprawą w głąb siebie

Podróże kształcą, wszyscy o tym wiemy. To taki frazes, do którego nie przywiązujemy uwagi. Marek Kamiński nadaje temu wyrażeniu nowy wydźwięk - pokazuje, w jaki sposób jego wyprawy, te imponujące udane i te, które zakończyły się niepowodzeniem, pomagają mu funkcjonować w firmie, podejmować trudne decyzje i odkrywać życiowe cele.
Wyprawa w dal może być wyprawą w głąb siebie

Niektórzy Briana Scotta zapewne już nie pamiętają, gdyż ikoną RMF FM a potem TVN-u był pod koniec lat 90., a ci, którzy go zapamiętali, kojarzą go raczej z wesołkiem, nieco kaleczącym język i zadającym politykom niewygodne pytania. Marii Mazurek udało się ukazać Briana także z innej strony. Odkryła człowieka, który wychował się w Gujanie Brytyjskiej, w biednej ale w bardzo ambitnej rodzinie potomków niewolników, człowieka, który wciąż zmaga się w Polsce z rasizmem, człowieka zakochanego w Polsce mniej znanej - Polsce Łemków, Karaimów, Tatarów i w końcu człowieka, który zapłacił wielką osobistą cenę za sławę.

Niektórzy Briana Scotta zapewne już nie pamiętają, gdyż ikoną RMF FM a potem TVN-u był pod koniec lat 90., a ci, którzy go zapamiętali, kojarzą go raczej z wesołkiem, nieco kaleczącym język i zadającym politykom niewygodne pytania. Marii Mazurek udało się ukazać Briana także z innej strony. Odkryła człowieka, który wychował się w Gujanie Brytyjskiej, w biednej ale w bardzo...

Bardzo zgrabnie, lekko opisane życie pomnikowej w Polsce postaci Prymasa Tysiąclecia. Okazuje się, że Wyszyński był także człowiekiem o dużym poczuciu humoru, spontanicznie reagującym na życiowe sytuacje (kto by pomyślał, że jako młody ksiądz sam odebrał poród?).
W książce zamieszczono też archiwalne zdjęcia, dalekie od prymasowskiej monumentalności.
Dobra, dziennikarska robota Marka Zająca.

Bardzo zgrabnie, lekko opisane życie pomnikowej w Polsce postaci Prymasa Tysiąclecia. Okazuje się, że Wyszyński był także człowiekiem o dużym poczuciu humoru, spontanicznie reagującym na życiowe sytuacje (kto by pomyślał, że jako młody ksiądz sam odebrał poród?).
W książce zamieszczono też archiwalne zdjęcia, dalekie od prymasowskiej monumentalności.
Dobra, dziennikarska...