Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zdrobnienia imion dorosłych osób bardzo mi przeszkadzały podczas czytania tej interesującej sagi. Stasiulek, Franuś, Antoś, Michaś itd. pasują do dzieci. Odejmuję dwie gwiazdki za ten infantylny język i jedną gwiazdkę za miłosne uniesienia niczym z harlequina.

Zdrobnienia imion dorosłych osób bardzo mi przeszkadzały podczas czytania tej interesującej sagi. Stasiulek, Franuś, Antoś, Michaś itd. pasują do dzieci. Odejmuję dwie gwiazdki za ten infantylny język i jedną gwiazdkę za miłosne uniesienia niczym z harlequina.

Rozczarowała mnie ta książka. Tematyka aktualna, jednak historia nie jest wciągająca. Szkoda.

Rozczarowała mnie ta książka. Tematyka aktualna, jednak historia nie jest wciągająca. Szkoda.

Ta książka mnie rozczarowała. Historia oparta na faktach ale widać braki w edukacji autora. Za niedopuszczalne uważam też nazywanie zbrodniarzy "nazistami", ani razu nie pada poprawne określenie: Niemcy.
Nie polecam.

Ta książka mnie rozczarowała. Historia oparta na faktach ale widać braki w edukacji autora. Za niedopuszczalne uważam też nazywanie zbrodniarzy "nazistami", ani razu nie pada poprawne określenie: Niemcy.
Nie polecam.

Treść książki pochłania bez reszty, bardzo wciągająca. Zachwyt nad książką psuje jednak istotny szczegół: użyta w niej czcionka jest nie dość, że mała, to w dodatku bardzo cienka. Czytanie jest wyzwaniem dla człowieka w średnim wieku. Książka byłaby wspaniałym prezentem dla seniorów ale skazywanie ich na przebrnięcie przez tak niewyraźną czcionkę byłoby nie na miejscu. Szkoda, najwidoczniej wydawnictwa Agory są adresowane tylko do młodej publiczności.
Za tę czcionkę odejmuję dwie gwiazdki.

Treść książki pochłania bez reszty, bardzo wciągająca. Zachwyt nad książką psuje jednak istotny szczegół: użyta w niej czcionka jest nie dość, że mała, to w dodatku bardzo cienka. Czytanie jest wyzwaniem dla człowieka w średnim wieku. Książka byłaby wspaniałym prezentem dla seniorów ale skazywanie ich na przebrnięcie przez tak niewyraźną czcionkę byłoby nie na miejscu....

Książka przeczytana w jeden dzień, fabuła bardzo wciągająca i przejmująca. Dałabym 10 gwiazdek gdyby nie irytująca i głupiutka Miriam, jej zachowanie i naiwność woła o pomstę do nieba - jak można dać się tak zdominować, ręce opadają...

Książka przeczytana w jeden dzień, fabuła bardzo wciągająca i przejmująca. Dałabym 10 gwiazdek gdyby nie irytująca i głupiutka Miriam, jej zachowanie i naiwność woła o pomstę do nieba - jak można dać się tak zdominować, ręce opadają...

Przewidywalna, nudna, rozczarowująca fabuła, która mnie nie zainteresowała, ot czytadło. Nie polecam.

Przewidywalna, nudna, rozczarowująca fabuła, która mnie nie zainteresowała, ot czytadło. Nie polecam.

Uwaga - to nie jest dokument - brak bibliografii / przypisów. Gniot jakich mało, kto wypuszcza takie brednie na rynek? Zmarnowany czas poświecony na tę "lekturę".

Uwaga - to nie jest dokument - brak bibliografii / przypisów. Gniot jakich mało, kto wypuszcza takie brednie na rynek? Zmarnowany czas poświecony na tę "lekturę".

Książkę przeczytałam jednym tchem i jestem zachwycona! Kilka dni nie mogłam się pogodzić z zakończeniem. Aż nagle po kilku dniach mnie oświeciło i mam nadzieję, że mam rację: Chcę żeby główny bohater przeżył, bo miał założoną kamizelkę kuloodporną, którą otrzymał od pana White i chcę aby była kontynuacja :-) Jest kilka wątków, które czekają na kontynuację (pani Maria, Marta itd.). Apel do autora tej arcyciekawej pozycji: Czekam na ciąg dalszy !

Książkę przeczytałam jednym tchem i jestem zachwycona! Kilka dni nie mogłam się pogodzić z zakończeniem. Aż nagle po kilku dniach mnie oświeciło i mam nadzieję, że mam rację: Chcę żeby główny bohater przeżył, bo miał założoną kamizelkę kuloodporną, którą otrzymał od pana White i chcę aby była kontynuacja :-) Jest kilka wątków, które czekają na kontynuację (pani Maria, Marta...